Kilkadziesiąt pierwszomajowych fotografii autorstwa Jana Stelczyka robi furorę na jaworskim rynku. W przeddzień majowego święta pod ratuszem została ustawiona wystawa, wobec której jaworzanie nie przechodzą obojętnie. Wracają wspomnienia i… tęsknota. – Wtedy było jakoś inaczej – komentują zgodnie mieszkańcy i nie spotkaliśmy dzisiaj nikogo, kto by skrytykował pierwszomajowe pochody.
Zdjęcia z lat 70. i 80. przywołują nie tylko wspomnienia. Wielu zainteresowanych z ciekawością szuka na zdjęciach znajomych twarzy i wraca myślami do majowych spotkań związanych ze świętem pracy. Z sentymentem wypowiadają się o autorze, który niestety sam już nie opowie o wydarzeniach, które przez wiele lat dokumentował. Fotografie nieżyjącego już Jana Stelczyka pochodzą ze zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej. Wiele z nich dopiero teraz ujrzało światło dzienne.
Czarno-białe obrazy zachowały się w doskonałej jakości. Widać na nich dokładny obraz tamtych lat. Oprócz pierwszoplanowych postaci z trybun jest sporo zdjęć z imprez towarzyszących wydarzeniu. Występy dzieci, kolejki za lodami, pokazy strażackie, anonimowe tłumy ze szturmówkami. Niektórzy ze wzruszeniem wspominali wielodniowe przygotowania do Święta Pracy i dzisiaj z uśmiechem mówią o premiach za udział w pochodzie.
Wystawę można oglądać do końca czerwca. Zdjęcia wykorzystane na planszach oraz inne można też obejrzeć w bibliotece, gdzie z tygodnia na tydzień zbiór zdigitalizowanych fotografii jest coraz większy.
Fot. Daniel Śmiłowski
Materiał filmowy TV Regionalna.pl:
Pamiętam to, niezbyt dokładnie, byłem jeszcze wtedy dzieckiem, ale były. Zawsze była to atrakcja, pochodzić, pomachać, a czasem dostawaliśmy jakieś słodycze albo nawet się trafiały egzotyczne owoce (chyba to były pomarańcze?). Dzisiaj… każdy siedzi w domu i uprawia sezon grillowy 😉 Pozdrawiam Maniek