Wyniki tegorocznych matur nie zachwycają. W niektórych szkołach powiatu lubińskiego egzaminu dojrzałości nie zdał nikt.
Co stanęło na przeszkodzie innym uczniom, by uzyskać wymagane 30 procent i zdać egzamin? Okazuje się, że matematyka. We wszystkich szkołach powiatu zdający mieli problem z tym przedmiotem. Jedni mniejszy inni ogromny. Najgorzej wypadł m.in Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Rudnej. Tam spośród dziewięciu uczniów czwartek klasy technikum, jedynie pięciu w starej formule i jeden w nowej, próbowało zdać maturę. Próbowało, bo nikomu się to nie udało.
– Nasi uczniowie skupiają się bardziej na egzaminach zawodowych. Jeśli chodzi o maturę mieliśmy dobre wyniki z polskiego i języków. Jedynie matematyka była problemem – mówi Ewa Janiszewska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Rudnej
Źle na tle innych szkół wygląda także wynik Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie. Przed poprawkami to niecałe 46 procent. Dyrektor lubińskiego salezjana nie znalazł dziś dla nasz czasu. Znalazł go natomiast dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie. Tu już w pierwszym terminie egzamin zdali niemal sto procent. Oczywiście matematyka była problemem, ale prawie wszyscy sobie z nim poradzili.
– Nawet jeśli uczniowie naszego liceum mają problem z danym przedmiotem, na egzaminach poprawkowych prawie zawsze sobie radzą – mówi Józef Marciniszyn, dyrektor I LO w Lubinie.
Okręgowa komisja edukacyjna nie pokazuje jeszcze szczegółowych wyników egzaminów poprawkowych. Jednak, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy i na poprawkach matematyka nie była łaskawa dla młodzieży.
Zobacz także:
