Michał Stachów został wiceprezesem Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego (DCZP) we Wrocławiu. Jak twierdzi dziennik „Fakt”, posadę otrzymał dzięki znajomości z jaworską posłanką Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek.
DCZP zajmuje się leczeniem psychiatrycznym i terapią uzależnień. Właścicielem tego ośrodka jest województwo dolnośląskie. Zdaniem „Faktu”, mianowanie nowego wiceprezesa związane jest z tym, że PiS częściowo sprawuje w województwie władzę. W rozmowie z dziennikiem Elżbieta Witek potwierdziła, że zna Michała Stachowa. Stwierdziła też, że wysoko ocenia jego kompetencje, ale nie wpływała na decyzję rady nadzorczej o jego zatrudnieniu w DCZP. Michał Stachów jest trenerem personalnym. Wraz z żoną prowadzi w Jeleniej Górze centrum treningowe Fit-Master. „Faktowi” powiedział: – Mój pracodawca wnikliwie przeanalizował zarówno nabyte przeze mnie wykształcenie, jak również posiadane doświadczenie.
Do piątkowych doniesień „Faktu” odnieśli się m.in. działacze partii Wiosna Biedronia, którzy w Lubinie mówili o swojej akcji „Wiosenne porządki”.
– Wysyłamy zapytania do urzędów miast, do spółek samorządowych i państwowych odnośnie wysokości zarobków na poszczególnych stanowiskach. Chcemy sprawdzić, czy nie przechowuje się „Misiewiczów” w spółkach – osób które zatrudnia się jako zastępców prezesów basenu. Dzisiaj mamy przykład, gdzie w Dolnośląskim Centrum Zdrowia Psychicznego dzięki protekcji posłanki Witek została zatrudniona osoba na stanowisko wiceprezesa za 20 tys. zł – twierdził przedstawiciel partii Robert Obaz.
