POLKOWICE. Uczelnia Jana Wyżykowskiego już oficjalnie (WIDEO)

UJWMinister Nauki i Szkolnictwa Wyższego wydał zgodę na połączenie Dolnośląskiej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Techniki w Polkowicach oraz Uczelni Zawodowej Zagłębia Miedziowego w Lubinie. Teraz jest to Uczelnia Jana Wyżykowskiego w Polkowicach z Wydziałem Zamiejscowym w Lubinie, licząca około 1400 studentów. Poinformowano o tym podczas dzisiejszej konferencji prasowej.  

– Połączyły nas zbliżony profil działalności i dotychczasowa, bardzo owocna współpraca  – mówił prof. Marian S. Wolański, rektor UJW. – Naszemu pomysłowi stworzenia jednej uczelni z dwóch sprzyjały zmiany demograficzne oraz panujące trendy konsolidacyjne na rynku edukacyjnym – dodał. 

W Polkowicach będzie można studiować: Stosunki międzynarodowe (studia licencjackie i magisterskie), Administrację, Pedagogikę (studia licencjackie), Mechatronikę, Informatykę, Logistykę, Zarządzanie i inżynierię produkcji (studia inżynierskie). Z kolei w Lubinie do wyboru będą kierunki: Górnictwo i geologia (studia inżynierskie) oraz Zarządzanie (studia magisterskie i inżynierskie). Nowością są przygotowywane kierunki: magisterska Mechatronika i licencjackie Bezpieczeństwo narodowe. 

– Skorzystają na pewno studenci – powiedział dr Dariusz Zając, kanclerz UJW. – Chociażby pod względem wzmocnienia systemu teleinformatycznego uczelni czy systemu stypendialnego. 

Nastąpi to poprzez m.in. wprowadzenie e-dziekanatu. Poza tym, połączone zostaną zasoby biblioteczne i zwiększona ilość kół studenckich. Studenci uczelni lubińskiej będą mogli korzystać z programu wymiany międzynarodowej Erasmus+. A nauczyciele akademiccy będą mieli do dyspozycji szersze możliwości prowadzenia badań naukowych i publikowania ich efektów w wydawnictwie uczelnianym. 

– Atutów jest zdecydowanie więcej – podkreślił prorektor dr Włodzimierz Olszewski. – Teraz przed nami trudne zadanie promocji nowej na rynku marki UJW. To będzie spore wyzwanie, ale mamy potencjał, z którego możemy być dumni.

Nowa uczelnia stawia pierwsze kroki, ale – jak dodał Dariusz Zając – już są chętni, którzy chcą z nią współpracować – pod wspólną nazwą. Szczegółów jednak nie zdradził. 

Zobacz także na: 

UR

Dodaj komentarz