POLKOWICE. Pożar w bloku. Dwie osoby w szpitalu (FOTO, WIDEO)

POZAR

Ogień został zauważony około godz. 5.30 w bloku przy ul. Legnickiej 7 w Polkowicach. Dwie osoby trafiły do głogowskiego szpitala, kilku innym udzielono pomocy na miejscu. Ewakuowano około dwudziestu mieszkańców. 

– Zobaczyłam, że z okna tego bloku wydobywa się dym – powiedziała nam mieszkanka sąsiedniego budynku. – Zadzwoniłam na policję.

Natychmiast zaczęły zjeżdżać wozy strażackie, a chwilę potem karetki pogotowia. Z budynku ewakuowano mieszkańców. Większość z nich jeszcze spała. Małą dziewczynkę, w ubraniu, ale bez butów, strażak sprowadził po drabinie. Dzieckiem zajęli się ratownicy medyczni.

Ogień pojawił się w oknie, w bocznej części bloku. Jak mówili mieszkańcy, jest tam pomieszczenie gospodarcze – składzik, gdzie znajdowały się różne przedmioty.

– Po piątej poszedłem po wodę na herbatę i niczego nie widziałem, a zaraz potem zrobiło się zamieszanie i strażak powiedział, żebym wyszedł z mieszkania – dodał jeden z mieszkańców.

Ci, którzy musieli opuścić budynek schronili się w pobliskiej komendzie policji, by nieco się ogrzać. Potem przenieśli się do podstawionego autobusu miejskiego. Niektórzy nie kryli oburzenia tym, co się stało. Mówili, że przychodzą tam różni ludzie, czasem bezdomni. To już drugi pożar w tym bloku. Wcześniej, ktoś podpalił wersalkę.

Straż pożarna nie podaje, na razie, jaka była przyczyna pożaru. W akcji brało udział osiem zastępów.

Zobacz także na: 

UR

  1. żarty jakieś!!!! Co na to gmina? w czerwcu 2014 dostałam tam mieszkanie z niespełna miesięcznym dzieckiem, przeżyliśmy jeden pożar, to nasza trauma na całe życie, mój synek tez był kilka dni na obserwacji w szpitalu i nadal nikt się tym budynkiem nie zajął by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom a w szczegolnosci dzieciom które tam mieszkają. Paranoja! Z tego co widzę paliło się na piętrze, gdzie mieszkaliśmy. I co teraz z tym zrobią? Znów nic? Szczęście, że juz nie mieszkamy tam. Kto wie jakby teraz się to potoczyło. Patologia!!!!

  2. Ps. Do tego pomieszczenia gospodarczego miała klucze tylko jedna Kobieta, która nie chciała podzielić się nim z mieszkańcami wiec i wózek trzymałam w 16mkw dzięki jej uprzejmości. Proponuje dojść do Pani M. i dowiedzieć się w jaki sposób zostało to podpalone.

  3. Heh, i kto tutaj jest patologia P. Iwetto mieszkała tam pani i wraz z kolegami pobiliście bezbronnego mężczyznę, który zwrócił wam uwagę za głośną muzykę!
    Została pani skazana prawomocnym wyrokiem i z tego co mi wiadomo uchyla się teraz od odpowiedzialności karnej.
    Warto czasem ugryżć się w język zanim zacznie się kogoś osądzać proszę pierw spojrzeć na swoją osobę!

  4. Proszę mnie nie oczerniac, i proponuje by Pani przeżyła pożar. Nikogo nie obrazilam wiec również nie chce być obrazana i posiada Pani źle informacje bo mieszkałam tam z synkiem. NAJPIERW PROPONUJE SORAWDZIC USŁYSZANE INFORMACJE A PÓŹNIEJ PISAĆ MA FORUM 🙂

  5. w tym bloku to kiedys naprawde stanie sie tragedia mieszkalem tam i duzo sie dzialo i pozar tez przezylem musialem z tamtad uciekac w raz z rodzina patologia a urzad nic w tej kwesti sprawie nie robi niech pujda z urzedu pomieszkac daje im tydzien .ps.wspulczuje wam naprawde tam mieszkac

  6. To żadne żarty!Prawda że gmina nic nie robi by mieszkańcy żyli bezpiecznie
    Otóż mieszkają tu różni ludzie i co sie dziwić Piją sprowadzają inne towarzystwa i tak sie dzieje i również mogły sie przyczynić do pożaru Ludzka głupota i złośliwość nie zna granic A ta p Iweta to co pisze to niech sobie zrobi własny rachunek sumienia by co kolwiek pisać i oskarżać inne osoby

Dodaj komentarz