Polkowiccy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców miasta w wieku 29 i 31 lat, u których znaleźli znaczne ilości narkotyków i zabezpieczyli uprawy konopi indyjskich. Grozi im do 10 lat więzienia. Na razie trzy najbliższe miesiące spędzą w areszcie tymczasowym.
Już od pewnego czasu kryminalni z polkowickiej komendy pracowali nad jedną ze spraw związaną ze zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Pod koniec minionego tygodnia ich ustalenia przyniosły efekty.
– W wytypowanym mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli 1368 gramów środków odurzających w postaci marihuany, kilka tabletek ecstasy oraz kilka porcji handlowych haszyszu i metamfetaminy – informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP Polkowice. – Podczas dalszych czynności związanych z tą sprawą polkowiccy kryminalni ujawnili na terenie gminy Polkowice dwie plantacje konopi indyjskich, które składały się z 127 krzewów. Łączna ilość zabezpieczonych roślin pozwoliłaby na wyprodukowanie blisko 14 tysięcy porcji handlowych marihuany.
Uprawy zostały zabezpieczone i zlikwidowane. Oprócz środków odurzających policjanci zabezpieczyli też przedmioty i narzędzia służące do ich uprawy i późniejszego porcjowania.
Zatrzymanym przedstawiono zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Ponadto, 29-latek odpowie za produkcję środków odurzających oraz ich udzielanie.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Lubinie zdecydował o zastosowaniu wobec obu mężczyzn środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Fot. KPP Polkowice
