Policja przypomina, co grozi za zajmowanie „koperty”

Nawet 800 zł mandatu i 5 punktów karnych – to konsekwencje dla kierowcy, który zostanie przyłapany na parkowaniu w przestrzeni wyznaczonej dla osób niepełnosprawnych. – Właściciel takiego samochodu musi się też liczyć z tym, że zostanie on usunięty z drogi na jego koszt – przypominają stróże prawa.

Poziomy znak i koperta na jezdni to jasny sygnał dla wszystkich kierowców, że miejsce jest zarezerwowane dla niepełnosprawnych użytkowników dróg. Od trzech lat przestrzeń ta, zgodnie z przepisami, musi być pomalowana na niebiesko. Dzięki kolorowi parkingi te są dziś bardziej widoczne dla osób niepełnosprawnych, ale – jak przekonują policjanci – to także sposób na „kreatywnych kierowców”, którzy często tłumaczyli, że nie zauważyli „namalowanej koperty”.

Wciąż jednak zdarzają się przypadki naruszenia przepisów, gdy kierowcy, szukając miejsca najbliższego celowi swojej wyprawy, zajmują parkingi oznaczone na niebiesko. Na jakie konsekwencje powinni być gotowi?

– Parkowanie na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością bez ważnej karty parkingowej, ustawodawca przewidział mandat karny w wysokości 500 zł. Ponadto kierowca otrzyma 5 punktów karnych. Jeżeli kierowca parkuje na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością i posługuje się ważną kartą parkingową, która nie należy, ani do tego kierowcy, ani do osoby przez niego przewożonej – wysokość mandatu wynosi 800 zł – wylicza Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.

Na tym jednak nie koniec. Każdy, kto nie ma karty parkingowej, a mimo to zdecydował się zająć miejsce na kopercie, musi pamiętać, że jego auto może zostać usunięte z drogi na koszt właściciela.

Dodaj komentarz