Czekał na chwilę nieuwagi ekspedientki i kradł kremy liftingujące. Policji tłumaczył się, że swoje łupy sprzedawał, a za otrzymane pieniądze kupował sobie jedzenie. Amatorowi damskich kosmetyków grozi nawet pięć lat więzienia.
22-letni lubinianin, szybkiego zarobku dopatrzył się w aptekach. Wykorzystywał nieuwagę ekspedientki i kradł produkty z półki wystawowej. Szczególnie upodobał sobie kremy liftingujące. Złodziej spowodował straty sklepu na łączną wartość 550 złotych.
– Mężczyzna w okresie od 16 do 24 lipca, wykorzystując nieuwagę personelu kradł kremy dla pań. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży. Jest nim 22-letni mieszkaniec Lubina, który przyznał się do zarzucanych mu czynów – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Mężczyzna, podczas zatrzymania tłumaczył się, że kosmetyki sprzedawał, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał na jedzenie.
Za ten czyn, może grozić mu nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
