PKP PLK muszą skorygować rozkład jazdy. Co z planami KD?

Do 18 maja PKP Polskie Linie Kolejowe będą korygowały letni rozkład jazdy. Podróżni korzystający z serwisu PortalPasażera.pl trafiają na informację, że po tej dacie powinni ponownie sprawdzić godziny odjazdów i przyjazdów pociągów. Co to oznacza dla Kolei Dolnośląskich, które 9 czerwca zamierzają przywrócić połączenia z Lubina do Legnicy?

Kolejowy rozkład jazdy korygowany jest kilka razy w roku. Najbliższe zmiany wejdą w życie 9 czerwca, ale przewoźnicy muszą zaplanować je kilka tygodni wcześniej. Tymczasem pod koniec kwietnia PKP PLK rozesłała do nich informację, że dla niektórych linii termin przygotowania rozkładu przesunięto z 30 kwietnia do 17 maja. Powodem tego są opóźnienia w remontach niektórych tras kolejowych.

– Przy realizowanych obecnie przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. inwestycjach o niespotykanej dotychczas skali o wartości prawie 70 mld zł, zmiany na jednej linii łączą się niejednokrotnie z koniecznością zmian harmonogramu prac na innych liniach. Przygotowanie rozkładu wymaga opracowania tras dla kilku tysięcy pociągów dalekobieżnych i regionalnych, których relacje wzajemnie się przenikają – wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK i dodaje: – Opóźnienia dotyczą inwestycji na trasach pociągów dalekobieżnych i żadne z nich nie obejmuje Dolnego Śląska.

Pasażerowie czekający na pierwszy od dawna pociąg z Lubina do Legnicy mogą zatem bez obaw planować podróż.

– U nas wszystko pozostaje bez zmian – zapewnia Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich.

Przypomnijmy, przywracane kursy oznaczają dla mieszkańców Lubina dwanaście par połączeń do Wrocławia dziennie.

Dodaj komentarz