Pierwszy taki zabieg na Dolnym Śląsku

Chirurdzy z legnickiego szpitala jako pierwsi w województwie wykonali oknologiczny zabieg z jednoczesnym monitoringiem nerwów. By tego dokonać, placówka pożyczyła sprzęt od producenta. Docelowo aparatura ma na stałe trafić na oddział chirurgii onkologicznej.

– Sam zabieg nie jest nowością, ale już z monitoringiem tak – wyjaśnia Andrzej Hap, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy, nawiązując na wykoannej przez chirurgów przedniej resekcji odbytnicy z jednoczesnym monitoringiem nerwów miednicy. – Neuromonitoring pozwala zaoszczędzić podczas zabiegu te nerwy, które są najczęściej bardzo słabo widoczne. Dzięki takiej formie operacji pacjent nie ma później większych kłopotów z nietrzymaniem moczu, nietrzymaniem kału, a przede wszystkim posiada zachowane zdolności do czynności seksualnych, co w przypadku osób w młodym wieku ma istotne znaczenie – wyjaśnia.

Pilotażowy zabieg był możliwy dzięki współpracy z producentem aparatury, który użyczył ją jednorazowo. W placówce myślą o jej zakupie. Koszt to ok. 140 tys. zł. W Legnicy jest już odpowiednik sprzętu – do monitorowania nerwów tarczycy.

Jak wyliczają przedstawiciele lecznicy, w ostatnim czasie na tutejszej onkologii wykonywane są także inne zabiegi mniej obciążające pacjentów, które wymagają użycia nowoczesnego sprzętu.

Andrzej Hap

– Z powodzeniem wykonujemy już zabiegi termoablacji przerzutów do wątroby, które wcześniej były potencjalnie nieoperacyjne – mówi Andrzej Hap. – Termoablacja to zabieg z użyciem specjalnej sondy, którą wprowadzamy podskórnie pod kontrola USG – albo przy otwartym brzuchu jeśli nie da się inaczej, również pod kontrolą USG – do centrum guza przerzutowego zlokalizowanego śródwątrobowo. Urządzenie precyzyjnie dobiera parametry do wielkości tego guza, po czym włączane są mikrofale. Jego końcówka ma sondą mikrofalową , która – mówiąc obrazowo – gotuje tego guza. Jest on nie tyle usuwany, co zniszczony przez zagotowanie. Co istotne przestaje on rosnąć, a z czasem ulega regresji, albowiem wątroba ma zdolność do regeneracji. Mówiąc krótko taki zabieg wydłuża życie w zaawansowanej chorobie nowotworowej.

Zespół lekarski oddziału wykonał już także z powodzeniem kilkanaście zabiegów laparoskopowych z zakresu chirurgii onkologicznej w jamie brzusznej – takich jak pobieranie tkanek o charakterze przerzutowym z jamy brzusznej do badania pod kątem wdrożenia chemioterapii.Przeprowadzono również resekcję jelita grubego z guzem, resekcję odbytnicy, ale także zabiegi ginekologiczne: resekcja guzów jajnika. Zabiegi przeprowadzone w tej formie są dużo bardziej mniej obciążające dla pacjenta.

– Warto zaznaczyć, że są one wykonywane w godzinach popołudniowych, albowiem naszym chirurgom towarzyszy dr Marcin Zawadzki z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, którą kieruje prof. dr hab. Wojciech Kielan – dodaje Hap.

fot, źródło: WSS Legnica

Dodaj komentarz