OZPN obiera kurs kolizyjny! Kluby przechytrzą związek?

Wraz ze wznowieniem rozgrywek wraca temat już tradycyjnie temat badań lekarskich. Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Legnicy ponownie wypowiada wojnę władzom DZPN i PZPN a same kluby i sędziowie czują coraz większe zażenowanie tą sytuacją.

Temat sprawdzania badań lekarskich to prawdziwa zmora dla wszystkich uczestniczących w piłkarskich niższych ligach. Gdy wydawało się, że sprawa jest ostatecznie rozstrzygnięta to ponownie Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Legnicy wprowadził spore zamieszanie. Zażenowania taką sytuacją nie ukrywają prezesi klubów w regionie i jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć w najbliższym czasie związkowe władze mogą mieć spore problemy. Środowisko wpadło na ciekawe ale bardzo bolesne dla OZPN rozwiązanie.

Wszystko wskazuje na to, że część klubów w najbliższej kolejce nie pokaże badań lekarskich sędziom, którzy według wytycznych nie będą mogli poprowadzić meczu a Wydział Gier zadecyduje o walkowerze. Następnie nastąpi odwołanie do Komisji Odwoławczej Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. – Chcemy wymusić ostateczne rozwiązanie tego problemu. Dla nas nie wiąże się to z żadnymi kosztami a wręcz przeciwnie. Za nierozpoczęty mecz płacimy połowę ekwiwalentu za sędziów a po decyzji DZPN to legnicki związek będzie musiał pokryć całość. – mówi jeden z prezesów klubu.

Po chwili dodaje on również, że nie chodzi o pójście na wojnę z OZPN Legnica, bo narażanie na dodatkowe koszty związku nie jest dobrym wyjściem. – Pani Prezes i jej ludzie nie pozostawiają nam jednak żadnego wyjścia. – podkreśla nasz rozmówca.

Uczciwie trzeba przyznać, że takich zamiarów w najnowszej historii lokalnej piłki było już bardzo dużo a większość z nich nie dochodziło do skutku. U samych działaczy widać jednak coraz większe zdenerwowanie w stosunku do władz i niewykluczone, że w najbliższym czasie czekać nas będzie spore zamieszanie w legnickim związku.

  1. Zdenerwowanie to ja zauważam u Adama Michalika, który sieje zamęt w mediach w sprawie sprawdzania aktualnych badań lekarskich przez sędziów. Działacze i sędziowie do tego tematu podchodzą rozsądnie.Adam zamiast zająć się rzetelnymi informacjami to uczepił się jak „rzep psiego ogona” i chce porwać tłumy za sobą. W jakim celu to robi? Chyba ktoś mu obiecał poparcie w wyborach na Prezesa OZPN Legnica!!?? Chce chyba dostać taki nokaut jak w poprzednich wyborach dostali kontrkandydaci obecnej Pani Prezes!!!

    1. Jesli wiadomosc powyzej pisal ktos z otoczenia Pani Prezes to tylko pokazuje fakt jak bardzo oderwana jest juz od rzeczywistosci… w regionie aż huczy od tej sprawy, ozpn sobie jaja robi a tutaj probuje sie wybielac haha wezcie sie do roboty, bo niedlugo przez Wasze oplaty polowy klubow nie bedzie a badania to tylko czubek gory lodowej

  2. no i masz babo placek. minełe prawie dwa lata od wyborów i dwa lata wojny o badania. nikt z ozpn legnica nie postawi się dzpn bo utracą stołki. mamy tego czego chcieliśmy dwa lata temu, a pani prezes do emerytury wytrzyma, a do tego czasu zniknie cześć klubów i niogdy już nie powrócą.

  3. Kluby same wybrały ciągnięcie do dołu, trzeba było wierzyć w Kudybę on by chociaż profesjonalnie to poprowadził. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że na horyzoncie nie widać kandydata, któremu działacze na dole mogliby zaufać… chociaż z drugiej strony? Gorzej niż za pani Prezes już być nie może

  4. Apeluje do arbitrów! Panowie olejcie pania prezes i nie sprawdzajcie badań klubom zgodnie z DZPN. Kto jest dla was ważniejszy prezes śmiesznego ozpn czy prezes dzpn ? Co pani prezes dla was zrobiła że tak się słuchacie jej ?

Dodaj komentarz