Ten cykl spodoba się szczególnie wielbicielom teatru. Jednak nie do końca będzie to teatr, a raczej coś pomiędzy teatrem telewizji a filmem. Kino Muza wystartowało z Teatroteką. Najbliższy pokaz 15 maja. Będzie można obejrzeć „Krzywy domek”.
Aktorstwo z najwyższej półki, ciekawa, współczesna dramaturgia, nietuzinkowe tematy, a przede wszystkim powiew świeżości w przestrzeni kultury. Przedstawienia prezentowane podczas Festiwalu Teatroteka Fest zostały wyprodukowane przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w ramach cyklu pod nazwą Teatroteka.
Projekt w sposób nowatorski realizuje ekranizacje teatralne, tak w kontekście artystycznym, jak i technicznym. Spektakle tworzone przez młodych, często debiutujących twórców, przy wsparciu technologii i infrastruktury filmowej, pozwalają na realizację ciekawych, nowatorskich pomysłów fabularnych.
Do tej pory odbyły się dwie edycje festiwalu, podczas których zostało zaprezentowanych 35 oryginalnych produkcji.
W kinie Muza pokazywane są właśnie te tytuły. Najbliższy seans zaplanowano na 15 maja, na godzinę 19. Będzie można obejrzeć „Krzywy domek” w reżyserii Anny Wielczur-Bluszcz. Głównym tematem sztuki jest macierzyństwo rozpatrywane w różnych aspektach: chciane, niechciane, toksyczne, niemożliwe.
Dwie siostry spotykają się w domu rodzinnym po wielu latach rozłąki w związku ze śmiercią ich matki. Żyjąca za granicą Klara, sama nie może (nie chce?) mieć dziecka. Doznała ze strony surowej i dominującej matki wiele złego. Młodsza siostra jest w ciąży i pragnie poświęcić życie wychowaniu dziecka. Kobietom towarzyszą ich partnerzy życiowi, jednak postać matki, jej wspomnienie, jest wszechobecna i rzutuje także na ich relacje z mężczyznami.
Kolejny pokaz zaplanowano na 12 czerwca. Wtedy pokazane zostaną: „Tajny klient” i „Cukier stanik”.
Bilety na seanse kosztują 15 zł. Można je kupić w kasie Muzy oraz online: www.muza.biletpro24.pl.
Projekt Teatroteka jest współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
