NIK sprawdzi poziom arsenu w Legnicy (WIDEO)

Czy legniczanie mogą być narażeni na zatrucie arsenem? Jakie działania prowadzi Huta Miedzi Legnica i Zakład Metali Nieżelaznych, by dbać o środowisko oraz mieszkańców? Odpowiedzi na te pytania będzie szukać Najwyższa Izba Kontroli – poinformowała posłanka Elżbieta Stępień, która wnioskowała o kontrolę w nadkaczawskim mieście.

Kontrola odbędzie się w przyszłym roku, w ramach planu pracy NIK-u. Posłanka Stępień wnioskowała o nią, bo – jak twierdzi – właśnie z tym problemem już kilkakrotnie zgłosili się do niej mieszkańcy. Zarówno Głogowa, gdzie zbyt wysokie stężenie rakotwórczego arsenu kontrola już potwierdziła, jak i Legnicy, gdzie o podobnym problemie mówi się od dawna.

– Problem zgłosili głogowscy przedsiębiorcy, którzy dodatkowo skarżą się na źle umiejscowienie czujników, mających mierzyć poziom arsenu w powietrzu. Prosili o interwencję, podobnie jak legniczanie. Pisałam w tej sprawie m.in. do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, gdzie potwierdzili, że problem jest realny – tłumaczy Elżbieta Stępień. I gani władze nadkaczawskiego miasta za pasywność: – Prezydent mówi, że coś w tej sprawie robi, ale mnie nie interesuje gadanie, a działanie. Zrobiłam więc swoje w ramach posiadanych przeze mnie jako posłanki instrumentów. Efektem potwierdzenie, że w 2020 roku NIK przeprowadzi w Legnicy kontrolę.

Elżbieta Stępień

Stępień zaznacza, że dopiero opinia niezależnej instytucji pozwoli stwierdzić, czy problem rzeczywiście istnieje, czy opinie na ten temat są tylko efektem medialnych doniesień lub politycznych gier. – Nie możemy uprawiać polityki, jeśli mowa o kwestiach naszego zdrowia. Będę zabiegała o czyste powietrze nad Legnicą, wolne od arsenu, ale i smogu – przekonuje posłanka.

Co istotne, kontrola nie tylko potwierdzi, jakie jest stężenie arsenu w Legnicy, ale też – jak miejscowe zakłady dbają o to, by skutki ich działalności nie były szkodliwe dla mieszkańców i środowiska.

Dodaj komentarz