Narkomania – problem wciąż żywy

Zażywanie środków psychoaktywnych przez dzieci i młodzież może spowodować szereg negatywnych konsekwencji zdrowotnych oraz społecznych. Znaczna część młodzieży jest tego świadoma, jednak, pomimo wiedzy na temat szkodliwości sięgania po substancje psychoaktywne, nadal podejmuje zachowania ryzykowne związane z zażywaniem narkotyków.

Podczas spotkań profilaktycznych w szkole, które prowadzimy w ciągu całego roku szkolnego, młodzież pytana o powody, dla których sięga się po narkotyki, jako jeden z głównych wskazuje namowę ze strony innych osób.

Przynależność do grupy rówieśniczej w wieku dorastania jest bardzo ważna dla młodego człowieka. Utożsamiając się z grupą stara się zachowywać podobnie, jak pozostali jej członkowie. Jeśli w danej grupie występuje aprobata dla zażywania narkotyków, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że młody człowiek – chcąc być częścią grupy – prędzej czy później również sięgnie po substancje psychoaktywne.

Faktem jest, że na początku przyjmowanie narkotyków prawie nigdy nie odbywa się w samotności, lecz w grupie. Środowisko osób już używających narkotyki wywiera zawsze pewien wpływ na niebiorących i nie musi to być wcale bezpośrednia presja. Wystarczy roztaczać wokół siebie pewną aurę „wtajemniczenia”, by uruchomić w drugiej osobie chęć dołączenia do „kręgu wtajemniczonych”. Może to odbywać się również w formie żartów z obaw kolegi czy koleżanki związanych z zażyciem narkotyku. Nie każdy potrafi poradzić sobie w takiej sytuacji. Młodzi ludzie podczas zajęć w szkoła opowiadają, że czasem wolą udawać, ze spróbowali narkotyku i że są pod jego działaniem niż odmówić i narazić się na przykre komentarze na swój temat lub odrzucenie przez kolegów.

Innym powodem jest potrzeba ucieczki od problemów. – Młodzi ludzie twierdzą, że dzięki narkotykom choć na chwilę mogą zapomnieć o problemach – mówi Aleksandra Danek, terapeutka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubinie. – Często nie widzą innego sposobu na rozwiązanie trudnej sytuacji poza zażyciem substancji psychoaktywnej.

Należy zaznaczyć, że narkotyki nie rozwiązują problemów, a powodują narastanie kolejnych, jak konflikty z prawem, wypadki, problemy w szkole i w relacjach z innymi ludźmi. Część młodych ludzi nie posiada niezbędnych umiejętności związanych z radzeniem sobie w sytuacjach trudnych. Nie posiadają ich, ponieważ nie zostali tego nauczeni. Człowiek nie rodzi się z taką umiejętnością. Uczy się tego m.in. poprzez obserwowanie rodziców i ich sposobów radzenia sobie z problemami. Jeśli nie nabędzie tych umiejętności w domu, to szuka innych rozwiązań, czasem niestety destrukcyjnych. W celu nabycia tego rodzaju umiejętności młody człowiek może uczęszczać na spotkania grupy rozwoju osobistego dla młodzieży, która prowadzona jest w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Może również skorzystać z konsultacji indywidualnych ze specjalistą Sekcji Profilaktyki Uzależnień MOPS. Nabycie konstruktywnych umiejętności i postaw życiowych zmniejszy ryzyko uciekania się do pomocy substancji psychoaktywnej w konfrontacji z sytuacjami problemowymi.

Innymi powodami wymienianymi przez młodzież jest ciekawość, chęć spróbowania, przeżycia nieznanego doświadczenia czy też nuda. Dlatego ważne jest, aby młodzi ludzie posiadali własne zainteresowania i pasje. Uprawianie sportu, hobby, uczestnictwo w różnorodnych formach aktywności społecznej czy religijnej mogą w sposób konstruktywny zaspokajać potrzebę ekscytujących doznań, stymulacji czy akceptacji grupy rówieśniczej.

Po czym poznać, że osoba sięga po narkotyki?

Najłatwiej przychodzi to osobom bliskim. Rodzina, partnerzy, koledzy, współpracownicy, którzy dobrze znają zachowanie danej osoby na co dzień, wiedzą jak reaguje na różne zdarzenia, jak radzi sobie w sytuacjach trudniejszych lub zwyczajnych. To bliscy są w stanie stwierdzić, czy to jest dla tej osoby typowe czy też nie.

– Niektórzy z natury są bardziej energiczni, inni natomiast preferują zdecydowanie wolniejsze tempo i nie należy wtedy wiązać takich zachowań z użyciem narkotyku – mówi Małgorzata Woźniak, terapeutka z MOPS w Lubinie.

Często dochodzi również do zmiany znajomych. Nowe kręgi towarzyskie, trzymanie znajomych z daleka od rodziny, partnerów, odbieranie tajemniczych telefonów bądź nie odbieranie ich mogą świadczyć, że osoba może mieć do czynienia z grupą, która jest uwikłana w używanie nielegalnych substancji. Inną przesłanką wskazującą, że bliski może mieć problem z narkotykami, jest posiadanie nietypowych przedmiotów. Są to między innymi szklane lufki, woreczki foliowe, folia aluminiowa w małych kawałkach, opalone łyżeczki, igły, strzykawki.

Natężenie zmian w zachowaniu jest ściśle związane z ilością przyjętego narkotyku oraz od rodzaju zażytej substancji psychoaktywnej.

  • marihuana – sygnałami ostrzegawczymi, świadczącymi o tym, że bliski jest pod jej wpływem mogą być przekrwione oczy, kaszel, zaburzenia koordynacji ruchowej oraz specyficzny zapach (słodkawa woń ubrań i włosów).
  • stymulanty (amfetamina, metamfetamina, kokaina) – osoba będąca pod wpływem tych substancji zwraca swoją uwagę ogólnym pobudzeniem i niepokojem psychoruchowym (gadatliwość, przyspieszona mowa, brak apetytu, bezsenność, rozszerzone źrenice).
  • opiaty (heroina, morfina) – zachowanie może charakteryzować się nadmiernym uspokojeniem, sennością (opadające powieki).
  • środki halucynogenne (LSD, grzyby halucynogenne) – powodują silne zaburzenia zachowania objawiające się przede wszystkim nieracjonalnymi i dziwacznymi wypowiedziami. Większe dawki również mogą spowodować zaburzenia koordynacji motorycznej.

Gdzie szukać pomocy?

Przed podjęciem rozmowy z osobą, którą podejrzewają o uzależnienie od narkotyków, jej bliscy powinni uzbroić się w odpowiednią wiedzę. Pomocne i wspierające będzie skontaktowanie się ze specjalistą zajmującym się leczeniem uzależnień.

Konsultacje osób uzależnionych od narkotyków i ich rodzin

MOPS Lubin
Sekcja Profilaktyki Uzależnień
ul. Niepodległości 31 , Lubin
tel 76 847 63 55, 723 207 707

Fot. Pixabay (zdjęcia ilustracyjne)

Dodaj komentarz