Myślał, że jest trzeźwy, bo wypił „tylko” kilka piw i wódkę

Fot. Pixabay

26-latek myślał, że jest trzeźwy, przecież wypił „tylko” sześć piw i 0,7 l wódki i to dzień wcześniej. Tak tłumaczył się policjantom, którzy zatrzymali go, gdy jechał na motorowerze. Okazało się, że młody kierowca bardzo się mylił…

– Mimo licznych apeli kierowanych do kierowców o zachowanie rozsądku i szczególnej ostrożności, a zwłaszcza o niewsiadanie za kierownicę po wypiciu alkoholu, zdarzają się przypadki świadczące o całkowitej nieodpowiedzialności niektórych użytkowników dróg. Przykładem takiego zachowania jest 26-letni mieszkaniec gminy Rudna, który wczoraj około godziny 17 kierował motorowerem – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

Mężczyzna gdy zauważył policjantów, gwałtownie zahamował, zeskoczył z motoroweru i udawał, że rozmawia przez telefon. Kiedy podeszli do niego funkcjonariusze, od razu zrozumieli, co było przyczyną dziwnego zachowania kierowcy. Od 26-latka było czuć zapach alkoholu. Badanie wykazało, że mężczyzna ma go w organizmie prawie 3 promile.

26-latek tłumaczył policjantom, że myślał, że jest trzeźwy. Wypił dzień wcześniej „tylko” sześć piw i 0,7 l wódki.

– Losem mężczyzny zajmie się teraz sąd. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności – dodaje aspirant sztabowy Sylwia Serafin.

Dodaj komentarz