Zielony listek na szybie, obowiązkowy kurs doszkalający oraz okres próbny dla młodych kierowców – to tylko niektóre ze zmian, na jakie muszą przygotować się wszyscy zdający na prawo jazdy w 2018 roku.
Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od 4 czerwca. Osoby, które odbiorą prawo jazdy po tym terminie, muszą przygotować się na nowe obostrzenia. Zielony listek na szybie to tylko jedna ze zmian w przepisach. Istotny będzie okres pierwszych osiem miesięcy korzystania z uprawień.
– W tym czasie kierowca będzie miał indywidualne ograniczenia prędkości: w terenie zabudowanym do 50 km/h, poza obszarem – 80 km/h, na autostradach oraz drogach ekspresowych dwujezdniowych do 100 km/h – mówi Jacek Nowicki, egzaminator nadzorujący w lubińskim oddziale Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Legnicy.
Wprowadzony zostanie też m.in. dwuletni okres próbny oraz zakaz podejmowania pracy jako kierowca przez osiem miesięcy.
– Dodatkowo, w okresie między czwartym a ósmym miesiącem od momentu zdania egzaminu młodzi kierowcy będą musieli przejść dwa dodatkowe szkolenia. Będzie to szkolenie teoretyczne w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego i praktyczne w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy. Celem jest zapoznanie młodych kierowców z zagrożeniami występującymi w ruchu drogowym – tłumaczy Jacek Nowicki. – Szkolenie będzie się wiązało z dodatkowymi kosztami – koszt szkolenia teoretycznego w wymiarze dwóch godzin to 100 zł, a szkolenia praktycznego w wymiarze jednej godziny to 200 zł – dodaje egzaminator.
WORD w Legnicy stworzył taki Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy na miejscu. – Nowi kierowcy nie będą zatem musieli szukać daleko, w jednym miejscu odbędą szkolenie, a co za tym idzie – zaoszczędzą czas oraz pieniądze na dojazdy – opowiada Jacek Nowicki. – Szkolenie praktyczne będzie się odbywało na płytach poślizgowych, gdzie uczestnicy szkolenia będą mogli zapoznać się z trudnymi warunkami na drodze. Ma to za zadanie uświadomić młodym kierującym, jak ciężkie jest opanowanie pojazdu, np. w momencie przekroczenia prędkości – dodaje.
Co więcej, szkolenie imitujące trudne warunki jazdy może odbyć każdy kierowca. – Będzie to już komercyjne szkolenie, za które trzeba zapłacić. Na pewno podniesie to umiejętności takiej osoby, np. wiedz, jak wychodzić z poślizgu, przyda się każdemu kierującemu – mówi egzaminator.
Na pół roku przed wejściem w życie nowych przepisów ośrodki nauki jazdy odnotowały zwiększoną liczbę kursantów. Jeśli ktoś chce jeszcze zdążyć przed wprowadzeniem zmian, musi się spieszyć. – To ostatni dzwonek, by zapisać się na kurs. Ośrodki już powoli nie wyrabiają z obłożeniem godzin – ostrzega Dariusz Grabczyński, instruktor jazdy z Lubina.
– Sądzę, że nowelizacja przepisów to dobra idea. Młodzi kierowcy, mający prawo jazdy około pół roku, przestają mieć tremę i zaczynają nabierać dużej pewności, która jest czasem zgubna – mówi Jacek Nowicki.
– Przede wszystkim z uwagi na młodzież szalejącą na drogach powinni wprowadzić tę nowelizację. Niektórzy młodzi ludzie, z którymi jeżdżę, mają ciężką nogę – dodaje Grabczyński.
