Miedź nie zdobyła twierdzy Olsztyn

Fot. arch.

Tylko dwa tygodnie z pozycji lidera I ligi cieszyła się Miedź Legnica. Podopieczni Dominika Nowaka przegrali dziś po raz pierwszy w tym sezonie – w Olsztynie z tamtejszym Stomilem 0:2 (0:1).

Dominik Nowak podkreślał przed meczem 9. kolejki Nice I Ligi, że jego podopiecznych czeka trudne zadanie. Stomil w tym sezonie wygrał wszystkie spotkania u siebie, ale Miedź jako lider miała podjąć wyzwanie zdobycia olsztyńskiej twierdzy. Od pierwszych minut to właśnie ekipa z Legnicy starała się rozdawać karty. Zielono-niebiesko-czerwoni potrafili zepchnąć rywala do głębokiej defensywy, dzięki czemu doszli do kilku dogodnych okazji do zdobycia bramki. Goli jednak nie było, bo swoje sytuacje marnowali Jakub Vojtus, Mladen Bartulović i Łukasz Garguła.

Gospodarze do głosu doszli dopiero w 24. minucie, kiedy po stałym fragmencie gry Grzegorz Lech strzałem z półobrotu trafił w poprzeczkę. Więcej zimnej krwi mieli już natomiast w 38. min. Kolejny stały fragment gry, tym razem do piłki dopada Paweł Baranowski i uderzeniem z przewrotki pakuje futbolówkę do siatki. Co prawda Miedź mogła wyrównać zaledwie chwilę po stracie bramki, podobnie jak przed tygodniem w starciu z Bytovią, jednak tym razem do szybkiej riposty zabrakło centymetrów.

Po zmianie stron legniczanie planowali z pewnością odrobić straty i wrócić do gry o pełną pulę, stało się jednak inaczej. Pierwsze ostrzeżenie ekipie Nowaka w 62. min dał Adrian Karankiewicz, ale tym razem Kapsa stanął na wysokości zadania. Kilkadziesiąt sekund później był już bezradny, kiedy po indywidualnej akcji na 2:0 podwyższył Ukrainiec Wołodymir Tanczyk. Opiekun miedzianych dał sygnał do ataku i dokonał ofensywnych zmian, jednak nie odmieniło to losów rywalizacji. W 76. min kąśliwie z dystansu uderzył kapitan Wojciech Łobodziński, ale Piotr Skiba poradził sobie znakomicie, koronując tą interwencją swój świetny występ. Z kolei w 85. min z rzutu wolnego przymierzył Bartulović, zabrakło jednak precyzji i futbolówka tylko minęła słupek.

Porażka ze Stomilem kosztowała Miedź utratę pierwszego miejsca w tabeli zaplecza ekstraklasy. Nowym liderem została Chojniczanka Chojnice, która ma tyle samo punktów co legniczanie. Tuż za strefą gwarantującą awans pozostają Odra Opole i Chrobry Głogów (po 17 pkt.).

Stomil Olsztyn – Miedź Legnica 2:0 (1:0)
Miedź: Kapsa Ż – Zieliński Ż, Osyra, Bożić, Kwame – Marquitos (60. Łobodziński), Garguła, Mystkowski Ż (67. Bartkowiak), Augustyniak (71. Piasecki), Bartulović Ż – Vojtus.

Dodaj komentarz