Metraco Zagłębie gra w pucharach!

W drugiej rundzie Pucharu EHF los skojarzył Miedziowe z Herning-Ikast. Pierwszy mecz rywalizacji już w sobotę o godzinie 16:00.

Rywalki Miedziowych to czołowa drużyna rozgrywek, która w ostatnich sezonach brylowała na parkietach rodzimej ligi. Herning od 2011 roku trzy razy sięgało po mistrzowski tytuł, co ciekawe stając na najwyższym stopniu podium regularnie co dwa lata. Swoje pierwsze mistrzostwo rywalki Metraco Zagłębia zapisały na swoim koncie w 1998 roku. Do tego należy dodać pięć srebrnych medali oraz dwa razy więcej brązowych.

Ale Herning-Ikast ma na swoim koncie również sukcesy na arenie międzynarodowej, a wśród nich dwukrotny triumf w Pucharze EHF oraz Pucharze Zdobywców Pucharów, raz duńska ekipa wygrywała także mniej prestiżowy Challenge Cup. Jeśli chodzi o najbardziej prestiżowe rozgrywki, czyli Ligę Mistrzyń, to należy zanotować dwukrotne zameldowanie się w półfinale w latach 2003 i 2014.

Obecnie w lidze duńskiej Herning plasuje się na piąte pozycji z dorobkiem 11 punktów i pięcioma punktami straty do lidera z Odense. Trzeba jednak przyznać, że w ostatnim czasie rywalki Miedziowych są w dobrej formie, co potwierdzają na parkiecie, gdzie w ostatnich pięciu meczach zanotowały cztery zwycięstwa i jeden remis.

O dobrej formie można mówić również w przypadku Metraco Zagłębia. Podopieczne Bożeny Karkut w PGNiG Superlidze idą jak burza, wygrywały wszystkie mecze i pewnie przewodzą stawce. W przeciwieństwie do Herning lubinianki mają za sobą rywalizację w pierwszej rundzie Pucharu EHF, w której bez większych problemów pewnie pokonały azerski HC Azersu 27:21 i 30:26 (oba mecze zostały rozegrane w Lubinie).

Nikt nie ma jednak wątpliwości – od początku sezonu to właśnie Herning-Ikast będzie najbardziej wymagającym rywalem. Miedziowe będą mogły sprawdzić się na tle bardzo dobrej szkoły piłki ręcznej i choć nie będą faworytem nie składają broni – Bez wątpienia zespół z Danii to wymagający przeciwnik. Duńska piłka ręczna jest na bardzo wysokim poziomie już od najmłodszych grup wiekowych. Zadziwia ich wyszkolenie techniczne, jak i motoryczne. Myślę, że mecz z Herning-Ikast Handbold będzie dla nas idealnym sprawdzianem. Będziemy mogły porównać nasze umiejętności na tle tak dobrego zespołu spoza kraju. Pierwszy mecz gramy na wyjeździe, a tydzień później u siebie. To trudny przeciwnik i nie będzie miejsca na popełnienie prostych błędów. Musimy zagrać mocno w obronie i skutecznie w ataku. Każdy element musi w tych meczach funkcjonować najlepiej jak potrafimy. Damy z siebie wszystko i na pewno zostawimy serducho na boisku. To będzie dobre widowisko – zapewnia rozgrywająca Metraco Zagłębia Lubin, Malwina Hartman.

Dodaj komentarz