Legnicka prokuratora skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem członkom zorganizowanej grupy przestępczej, która przez dwa lata zajmowała się fikcyjnym handlem paliwem. Jak ustalili śledczy, jej członkowie spowodowali straty na rzecz Skarbu Państwa na ponad 67 mln zł!
Jak informują przedstawiciele prokuratury, wiodącym uczestnikiem stworzonego przez grupę mechanizmu oszustwa podatkowego była legnicka spółka K., której prezesem był jeden z oskarżonych – Ryszard K. Proceder polegał na wewnątrzwspólnotowym kupnie oleju napędowego, polegającym na utworzeniu na terenie kraju fikcyjnego ogniwa obrotu tym paliwem.
– Spółka ta posiadając status zarejestrowanego odbiorcy wyrobów akcyzowych wprowadziła do obrotu 76.204.144 litrów oleju napędowego, pochodzącego z sąsiadujących z nami krajów Unii Europejskiej, do którego to nabycia dla celów rozliczeń w zakresie podatku od towarów i usług posłużyła się nierzetelnymi fakturami VAT wystawionymi przez inne polskie spółki symulujące prowadzenie działalności gospodarczej – relacjonuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prezesami wymienionych spółek byli m.in. dwaj inni oskarżeni w sprawie – Wojciech D. oraz Piotr K. Legnicka spółka K. wykorzystywała nierzetelne faktury VAT, dzięki czemu obniżała podatek należny o podatek naliczony.
– Mechanizm oszustwa podatkowego polegał na uzyskaniu nienależnych korzyści przez grupę spółek przy wykorzystaniu wewnątrzwspólnotowego obrotu towarami i rzeczywistych dostaw oleju napędowego do Polski. Pomiędzy finalnym krajowym odbiorcą oleju napędowego, legnicką spółką K. a zagranicznymi dostawcami, wprowadzono sztucznie podmioty krajowe, które rzekomo miały pośredniczyć w obrocie paliwem. Przy czym w sytuacji, gdyby wymienione spółki nabywały olej napędowy z zagranicy i odsprzedawały go spółce K., to powinny z tego tytułu płacić wysokie kwoty należnego podatku od towarów i usług, czego nie czyniły – relacjonuje prokurator Tkaczyszyn. – W celu uniknięcia tego obowiązku spółki te deklarowały dodatkowo fikcyjne krajowe nabycia dające możliwość odliczenia do zapłaty podatku VAT w wysokości odpowiadającej podatkowi należnemu. W efekcie pokrzywdzonym został Skarb Państwa, a ostateczny odbiorca, czyli legnicka spółka K, uzyskała paliwo tańsze o należną kwotę podatku VAT, co umożliwiło jej sprzedaż paliwa po „atrakcyjnej cenie” – dodaje.
Jak ustalili śledczy, rzeczywiście dochodziło do wewnątrzwspólnotowych dostaw oleju, ale towar trafiał do innych podmiotów niż te wskazane w fakturach VAT. Pieniądze, które dzięki temu zdobywali mężczyźni były wyprowadzane ze spółek przez wpłaty gotówkowe lub przelewy.
Efektem śledztwa jest akt oskarżenia, która legnicka prokuratura skierowała do sądu. Ryszard K., Wojciech D. i Piotr K. odpowiedzią za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu wyłudzanie nienależnego zwrotu podatku VAT, posługiwanie się fakturami poświadczającymi nieprawdę, doprowadzenie do strat na rzecz Skarbu Państwa, a także pranie brudnych pieniędzy.
– Ponadto prokurator oskarżył Ryszarda K. o przestępstwa skarbowe oszustwa podatkowego, bezpodstawnego zwrotu podatku oraz nierzetelnego prowadzenia ksiąg podatkowych – uzupełnia prokurator Lidia Tkaczyszyn.
Oskarżeni mężczyźni z popełnionych przestępstw uczynili swe stałe źródło dochodu. Teraz odpowiedzą za to przed sądem. Grozi im kara od roku do 15 lat pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Będą też musieli zwrócić pieniądze uzyskane z przestępstw.
