Lubinianki kradły w Polkowicach

Wpadły na gorącym uczynku kradzieży w jednym z polkowickich marketów, ale jak się okazało, że nie był to ich pierwszy taki wyczyn w tym mieście. Dwie lubinianki zostały zatrzymane przez policjantów, a jedna z nich odpowie też za posiadanie narkotyków.

– Policjanci po otrzymaniu informacji o dwóch kobietach, które chwilę wcześniej wybiegły z jednego ze sklepów z kradzionym towarem, podejrzewali kto może być adresatkami ich interwencji – informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach. –  Doświadczenie nie zawiodło funkcjonariuszy, którzy natychmiast zaczęli sprawdzać sąsiednie sklepy i w momencie kiedy kobiety opuszczały jeden z nich, zatrzymali wytypowane wcześniej sprawczynie.

Zaskoczeni całą sytuacją byli pracownicy sklepu. Nie zdawali sobie sprawy z tego, że przed chwilą z półek zniknął towar, który policjanci znaleźli przy zatrzymanych mieszkankach Lubina w wieku 27 i 30 lat.

– Funkcjonariusze nie tylko odzyskali część skradzionego mienia, ale również przy 30-letniej zatrzymanej znaleźli kilka porcji handlowych met amfetaminy – dodaje Przemysław Rybikowski.

Po zebraniu materiału dowodowego policjanci ustalili, że obie kobiety odwiedziły wybrane przez siebie sklepy trzykrotnie, zabierając ze sklepowych półek towar o wartości 1425 złotych. To wskazuje też na to, że takie kradzieże były źródłem ich dochodu.

Lubinianki usłyszały zarzut kradzieży, a dodatkowo, 30-latka odpowie za posiadanie narkotyków. Kobietom grozi nawet 5-letni pobyt w zakładzie karnym.

Fot. KPP Polkowice

Dodaj komentarz