Młoda kura od trzech dni spaceruje wzdłuż drogi krajowej nr 3. Ptaka zauważyli pracownicy lubińskiego PKS-u, którzy się nią zaopiekowali. Tirówka, bo tak została nazwana, codziennie jest dokarmiana, ma również świeżą wodę.
Zamieszkała przy dwupasmówce i jak widać, nie przeszkadzają jej pędzące samochody i bezustanny hałas. Kura tirówka spaceruje wzdłuż drogi i ani myśli się stąd wynieść.
– Koleżanka z pracy powiedziała mi o kurze, nie wierzyłem, ale przyszedłem i rzeczywiście tu była. Nie boi się, mimo, że ruch w tym miejscu jest ogromny- mówi Jerzy Lachowicz.
Ptakiem zaopiekowali się pracownicy PKS, którzy systematycznie go dokarmiają i poją.
– Przynosimy jej chleb i wodę, dzięki temu pewnie żyje- dodaje Jerzy Lachowicz.
Złośliwi żartują, że kura tirówka znosząca złote jajka uciekła z KGHM-u, by nie dobił jej podatek od kopalin. O nietypowej mieszkance krajowej trójki wiedzą już strażnicy miejscy, którzy obiecali, że zajmą się ptakiem. Prawdopodobnie kura uciekła z ogródków działkowych znajdujących się niedaleko drogi.
SZAT