LEGNICA. Tarasiewicz receptą na zwycięstwa

miedzDrugie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze Miedzi Legnica, drugie pod wodzą nowego szkoleniowca Ryszarda Tarasiewicz. Na trudnym terenie w Katowicach Miedzianka wygrała 1:0, a bramkę na wagę trzech punktów w samej końcówce zdobył Tomasz Midzierski.

To nie było porywające widowisko. Zarówno katowiczanom, jak i legniczanom bardzo zależało na zwycięstwie, przybliżającym do górnej części tabeli. To spowodowało, że obie ekipy starały się ustrzec błędów i nie robiły prezentów rywalom. Czas mijał, a na tablicy wyników wciąż widniało 0:0. Spotkanie ożywiło się dopiero w ostatnim kwadransie. Najpierw sędzia nie uznał bramki dla Miedzi, gdyż słusznie dopatrzył się spalonego, później Wojciech Trochim strzelił tuż obok słupka.

Decydujące o losach spotkania okazały się minuty 84 i 88. Najpierw drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Mateusz Kamiński z „Gieksy”. Cztery minuty później zamieszanie w polu karnym wykorzystał Tomasz Midzierski i zdobył zwycięską bramkę dla swojej drużyny.

GKS Katowice – Miedź Legnica 0:1 (0:0)
0:1 – Tomasz Midzierski 88′

Składy:

GKS Katowice: Mateusz Kuchta – Rafał Pietrzak, Mateusz Kamiński, Adrian Jurkowski, Łukasz Pielorz, Maciej Bębenek (81′ Krzysztof Wołkowicz), Sławomir Duda (63′ Wojciech Trochim), Povilas Leimonas, Adrian Frańczak, Filip Burkhardt, Grzegorz Goncerz.

Miedź Legnica: Dawid Smug – Grzegorz Bartczak, Michał Stasiak, Tomasz Midzierski, Błażej Telichowski, Adrian Łuszkiewicz, Adrian Cierpka, Keon Daniel, Wojciech Łobodziński (84′ Marcin Garuch), Marek Gancarczyk (64′ Rumen Trifonov), Bartosz Ślusarski (71′ Tadas Labukas).

Żółte kartki: Mateusz Kamiński, Grzegorz Goncerz (GKS Katowice) oraz Błażej Telichowski, Tadas Labukas (Miedź Legnica).

Czerwona kartka: Mateusz Kamiński /84′ – za drugą żółtą/ (GKS Katowice).

Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź)

Dodaj komentarz