Miejska akcja „Legnica zrywa z plastikiem” zaczyna przynosić efekty. Do projektu włączyli się właśnie właściciele pierwszego lokalu gastronomicznego w mieście, który na poważnie zajął się eliminowaniem plastikowych opakowań. To cieszy, szczególnie po ostatniej zapowiedzi wprowadzenia od 2021 r. zakazu stosowania plastikowych wyrobów na terenie Unii Europejskiej.
Akcja, którą rozpoczął legnicki magistrat miała podnieść świadomość mieszkańców, dać im do myślenia i połączyć w jednym celu: pozbycia się „ekologicznych bomb”. Jak się okazuje, ten kierunek niebawem obiorą wszystkie polskie samorządy. Od 2021 roku na terenie UE będzie obowiązywać zakaz stosowania plastikowych przedmiotów jednorazowych. Koniec ery plastiku zbliża się zatem wielkimi krokami. Nad Kaczawą pomyśleli o tym zawczasu.
– To nasze wspólne wyzwanie. Sięgajmy po to, co naturalnego i czego używali nasi dziadkowie. Musimy wspólnie chronić środowisko dla przyszłych pokoleń – podkreślał dziś Tadeusz Krzakowski, który zaprosił dziennikarzy do Bistro 22 przy ul. NMP. Właściciele tamtejszego lokalu byli pierwszymi w mieście, którzy odpowiedzieli na apel urzędników. – Cieszy, że mamy sojuszników, którzy postanowili podjąć to ryzyko. Oby niebawem dołączyli do nas kolejni przedsiębiorcy – liczy prezydent Legnicy.
Pierwsze pomysły restauratorów na ograniczenie zużycia plastikowych wyrobów to m.in. rabat dla klientów, którzy postanowią zamówić kawę na wynos we własnym kubku czy zmiana dostawców półproduktów na tych, którzy nie pakują swoich wyrobów w plastik.
– Takie zmiany wcale nie są trudne, wymagają jedynie zmiany sposobu myślenia i poszukiwania odpowiednich dostawców. Dla właściciela lokalu koszty oczywiście rosną, jednak nie horrendalnie, bo w granicach od 10 do 40 proc. – przekonują zgodnie małżonkowie Patrycja i Dawid Belka, którzy otworzyli bistro zaledwie dwa miesiące temu.
– Pamiętajmy, że podjęte kroki są konieczne. Nie tylko z uwagi na dyrektywę Unii Europejskiej, która zacznie obowiązywać za dwa lata. Dziś 95 proc. opakowań na sklepowych półkach to właśnie plastik. W tej dziedzinie przyszłość niesie zatem duże wyzwania także dla producentów – zaznaczył obecny na miejscu Przemysław Rogowski, dyrektor wydziału środowiska i gospodarki odpadami w magistracie.
