Za cztery lata pojedziemy obwodnicą? (WIDEO)

Jeszcze w tym roku GDDKiA chce ogłosić przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie południowo-wschodniej obwodnicy Legnicy. Inwestycja, na którą mieszkańcy czekają od lat ma pochłonąć ok. 110 mln zł.

Wieść o dzisiejszym, 16 kwietnia, spotkaniu wojewody Pawła Hreniaka z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a także władzami miasta oraz sąsiedniej gminy Legnickie Pole powinna ucieszyć legniczan.

– Po 16 latach doszliśmy do wspólnego rozwiązania. Inwestycja ta poprawi dostępność do miasta, jego bezpieczeństwo, wpłynie też na ochronę środowiska. Chcemy, by miasto się rozwijało, więc zadanie to traktujemy również jako aktywizację terenów inwestycyjnych – cieszył się obecny w siedzibie legnickiego oddziału GDDKiA prezydent miasta Tadeusz Krzakowski.

Włodarz Legnicy przypomniał, że w październiku ub.r. podpisał w tej sprawie list intencyjny z władzami GDDKiA. Dzisiejszą wieść o rozpoczęciu realnych prac nad budową brakującego fragmentu obwodnicy nazwał zmaterializowaniem tego porozumienia. – Mam nadzieję, że legniczanie dobrze odczytają ten wspólny komunikat: jako kolejny etap rozwoju ukladu komunikacyjnego naszego miata. Nie należy bowiem patrzeć na tę inwestycję tylko w kategoriach dzisiejszych realiów, ale i przyszłościowych, bo układ komunikacyjny wokół miasta będzie na pewno rozwijany – podsumował.

Zadanie ma strategiczne znaczenie także z punktu widzenia centrali Dyrekcji oraz władz województwa.

– Kończymy budowę obwodnicy Legnicy o długości 15 kilometrów, dziś mamy natomiast zapewnione finansowanie domknięcia tej inwestycji. To dobra informacja dla mieszkańców, bo z centrum zostanie w ten sposób wyprowadzony tranzyt. Po kilkunastu latach niemożności nareszcie możemy przekazać państwu tę informację. Liczymy, że droga, która powstanie stanie się ogromnym ułatwieniem, nie tylko dla mieszkańców, ale i specjalnych stref ekonomicznych – komentował wojewoda Paweł Hreniak.

– To kolejny etap rozwoju układu komunikacyjnego na Dolnym Śląsku, ale nie tylko, ponieważ nasze drogi są bardzo ważne dla całej Europy – wtórowała Lidia Markowska, dyrektor wrocławskiego oddziału GDDKiA.

Plan na dziś przewiduje zakończenie prac w ciągu najbliższych czterech lat. Jeszcze w tym roku Dyrekcja chce ogłosić przetarg, który wyłoni wykonawcę. W ramach zadania powstanie w sumie 3,6 km drogi, w tym mierzący ok. 2,8 km odcinek pozamiejski. Koszt? Ok. 110 mln zł. Jak szacują legniccy urzędnicy, koszt po stronie miasta wyniesie ok. 30 mln zł. – Jesteśmy na to przygotowani – deklaruje Krzakowski.

Co istotne, zapowiedź rozpoczęcia prac nad budową brakującego fragmentu miejskiej obwodnicy odczuje gmina Legnickie Pole. To właśnie przez wsie na jej terenie wiodą dziś drogi najchętniej wybierane przez kierowców, którzy chcą dotrzeć do LSSE czy autostrady A4.

– Dziś jesteśmy mocno obciążeni ruchem pojazdów, które zmierzają do Strefy. Ruszyliśmy już z przebudową drogi w Bartoszowie, a perspektywa wybudowania obwodnicy jest dla nas również bardzo istotna – przekonywał Henryk Babuśka, wójt Legnickiego Pola.

Dodaj komentarz