Kilkadziesiąt litrów paliwa i około 80 kobiałek na owoce ukradła trójka mieszkańców Wilkowa koło Złotoryi. Policjanci złapali sprawców, a u jednego z nich znaleźli coś jeszcze. Złodziejom grozi co najmniej kilka lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w nocy w Wilkowie niedaleko Złotoryi. Sprawcy przecięli siatkę ogrodzeniową i przedostali się na teren jednej z tamtejszych posesji, skąd ukradli kilkadziesiąt litrów paliwa z ciągników rolniczych i samochodu ciężarowego. Łupem złodziei padło także około 80 sztuk plecionych kobiałek na owoce.
Kilka dni później funkcjonariusze kryminalni ze Złotoryi ustalili, a następnie zatrzymali trójkę podejrzanych mężczyzn. Okazali się nimi mieszkańcy Wilkowa w wieku od 20 do 30 lat. Ponadto jeden z nich miał przy sobie marihuanę oraz kilka sztuk amunicji.
– Zatrzymani za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do lat dziesięciu, za posiadanie środków odurzających do lat trzech, natomiast za posiadanie amunicji bez zezwolenia przepisy przewidują karę więzienia w wymiarze do lat ośmiu – informuje sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
