23-letni mieszkaniec Głogowa kradł między innymi akumulatory i puszki z punktu skupu złomu, a następnie z powrotem sprzedawał je na złomowisko. Policjanci ustalili, że jest on również sprawcą dwóch innych kradzieży na kwotę prawie czterech tysięcy złotych.
Do kradzieży akumulatorów, które zostały wymontowane z pojazdu oraz złomu akumulatorowego doszło na początku lutego. Wartość skradzionych przedmiotów to blisko 1500 złotych.
– Policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali w związku z tą sprawą głogowianina. Ten przyznał się do kradzieży i wyjaśnił, że sprzedał je na innym skupie złomu – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji.
Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie także inne kradzieże.
– Policjanci ustali również, że mężczyzna jest sprawcą kradzieży czterystu czterdziestu dwóch kilogramów złomu puszek aluminiowych, z punktu skupu, które następnie sprzedawał między innymi w tym samym punkcie, który okradł. Uzyskał za to kwotę prawie dwóch tysięcy złotych – informuje oficer prasowy.
23–latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Musi również naprawić szkody jakie wyrządził.
