Rozpoczęta wczoraj kontrola escape roomu w Lubinie póki co nie wykazała poważniejszych uchybień – takie informacje przekazał nam Cezary Olbryś, zastępca komendanta KP PSP w Lubinie. Na ostateczne wyniki będzie trzeba jeszcze kilka dni poczekać.
Przypomnijmy, że od kilku dni w całej Polsce trwają masowe kontrole escape roomów. Wszystko po tragedii, do której doszło w piątkowy wieczór w Koszalinie, gdzie wskutek pożaru życie straciło pięć młodych dziewczyn.
Wczoraj (poniedziałek, 7 stycznia) w godzinach popołudniowych strażacy wspólnie z pracownikami nadzoru budowlanego odwiedzili również tego typu lokal w Lubinie, mieszczący się przy ul. Sportowej. Do dyspozycji klientów są tam cztery pokoje. – Czynności kontrolne zostały rozpoczęte, jednak z przyczyn od nas niezależnych będą musiały one potrwać trochę dłużej. Po prostu na miejscu nie było właścicielki lokalu, a osoba, którą zastaliśmy, nie była uprawniona do przekazania nam wszystkich dokumentów. Na tę chwilę nie stwierdziliśmy jednak większych uchybień, które mogłyby zagrażać życiu lub zdrowiu – mówi starszy brygadier Cezary Olbryś, zastępca komendanta KP PSP w Lubinie. Zdaniem strażaka kontrola powinna się zakończyć w przyszłym tygodniu.
Bardzo podobne informacje otrzymaliśmy od Wiesława Kozuba z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Lubinie. – Na razie czekamy na przedstawienie stosownych dokumentów budowlanych. Dopiero po otrzymaniu ich kompletu będziemy mogli zakończyć kontrolę w zakresie budownictwa – uważa inspektor.
Dodajmy też, że weekendowa kontrola przeprowadzona w escape roomach znajdujących się w Galerii Piastów w Legnicy nie wykazała żadnego zagrożenia. Od dzisiaj znowu można z nich korzystać.
Co ciekawe, 11 stycznia na ekranach polskich kin miała ukazać się premiera amerykańskiego horroru „Escape Room”, ale z uwagi na ostatnie wydarzenia w Koszalinie, dystrybutor filmu zdecydował wstrzymać ją na czas nieokreślony.
