Komunię przyjmie w szpitalu. Jeśli choroba pozwoli

Fot. Archiwum rodziny
Fot. Archiwum rodziny

Julka od dawna czekała na ten dzień. Za niewiele ponad tydzień miała przystąpić do pierwszej komunii świętej. Właśnie przygotowania do sakramentu młodszej córki przez ostatnie tygodnie pochłaniały życie państwa Sołoguba. Cios przyszedł nagle – dziewczynka była jakaś słaba, blada, więc mama zrobiła jej badania. Diagnoza – ostra białaczka szpikowa. 10-latka od razu dostała silną dawkę chemioterapii.

To było dokładnie tydzień temu. Dzień po badaniach Julka była już na oddziale wrocławskiej kliniki hematologii i rozpoczęła leczenie. – W niedzielę kończy pierwszą dawkę chemii. Potem cztery tygodnie przerwy i znów – opowiada Joanna Sołoguba, mama dziewczynki.

To był szok dla rodziny. – W czasie majówki zauważyłam, że Jula jest jakaś podejrzana, jakby słabsza. Pomyślałam, że pewnie bierze ją jakieś przeziębienie. Ale nie było kaszlu, ani kataru, więc nie miałam z czym iść do lekarza. Zrobiłam badania krwi – opowiada kobieta.

Niemal natychmiast badania trzeba było powtórzyć. – I wtedy usłyszałam, że moja mała córeczka choruje na białaczkę. Ostrą białaczkę – dodaje zasmucona.

Julka wraz z mamą trafiła do kliniki, a w Lubinie ruszył łańcuszek pomocy. Dziewczynka jest uczennicą III klasy Szkoły Podstawowej nr 8 i to właśnie dyrektorka tej placówki, Bożena Małek oraz wychowawczyni Julki, Krystyna Gorzelnik jako pierwsze zdecydowały, że trzeba pomóc. – Nasi uczniowie i rodzice po raz kolejny stanęli na wysokości zadania. Jestem z nich dumna! Bez większego nagłaśniania akcji, podczas spotkania z rodzicami udało nam się zebrać pierwsze pieniądze na leczenie naszej uczennicy. Co więcej, aż 59 osób, zdecydowało się zapisać do bazy dawców szpiku, bo Julce być może potrzebny będzie przeszczep – opowiada dyrektor Małek.

plakat zbiórka krwiOd najbliższego poniedziałku, 15 maja, kolejną taką akcję organizuje Klub Honorowych Dawców Krwi „Serce Górnika”. W punkcie krwiodawstwa w szpitalu przy ulicy Bema zbierana będzie krew, ale też rejestrowani potencjalni dawcy szpiku. Podobne akcje odbędą się punktach krwiodawstwa w Głogowie i Legnicy. Wszystkie potrwają do 19 maja.

Z kolei Stowarzyszenie Klub Kibica Cuprum Lubin wraz z wolontariuszami Fundacji DKMS będzie rejestrować dawców podczas V Memoriału im. Kingi Resiak, który odbędzie się 20 maja w hali sportowej przy ul. Składowej w Lubinie w godzinach od 10 do 13. – Zapraszamy wszystkich, którzy w ten sposób zechcą okazać Julii i jej rodzicom, że nie są sami. Możemy w ten sposób wspomóc również inne osoby potrzebujące przeszczepu szpiku w walce z tą okrutną chorobą – zachęca prezes klubu Dariusz Stasik.

Komunia Julii ma się odbyć 21 maja w kościele w Mlecznie, bo dziewczynka wraz w rodzicami mieszka w gminie Rudna. 10-latka na pewno nie będzie mogła wziąć udział we mszy w kościele, ale proboszcz parafii zapowiedział, że skoro Jula nie może przyjechać do niego, to on przyjedzie do niej, do kliniki z komunią. – To bardzo piękny gest naszego księdza. Lekarz wstępnie się zgodził, a Julka była taka szczęśliwa. Tylko nie wiemy, czy to się uda. Lekarz powiedział nam wprost – w przypadku takiej choroby możemy planować co będzie jutro lub pojutrze, ale dalej już nie – mówi zasmucona pani Joanna.

Mama dziewczynki nie kryje, że ma żal do losu. – W głowie jest mnóstwo pytań – dlaczego znowu my, dlaczego moje dziecko? Znowu, bo mąż tyle co wyszedł z walki z guzem mózgu. Liczymy, że zupełnie pokonał tę chorobę, teraz jedziemy na kolejny rezonans. Człowiek myślał sobie, że wyszedł z jednego, że w końcu trochę odpoczniemy, nabierzemy sił, a tu kolejny cios. Zachorowało nasze dziecko…

Dodaj komentarz