Na południowej jezdni jednej z głównych legnickich arterii, łączącej dwa największe osiedla, drogowcy wyłożyli już wiążącą warstwę asfaltu. Remont al. Piłsudskiego postępuje, choć nie obyło się bez niespodzianek, które wymusiły zmianę harmonogramu prac.
Na południowej, wciąż zamkniętej jezdni al. Piłsudskiego (od ul. Koskowickiej do skrzyżowania z Galileusza), wyłożona została już warstwa wiążąca asfaltu. Wykonawca położył także nowe chodniki i krawężniki.
– Wylano też beton w zatoce przystankowej. Obecnie montowane są maszty z wysięgnikiem sygnalizacji świetlnej przy przejściu dla pieszych w okolicy Parku Bielańskiego – informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy.
Na niespodziankę wykonawca natknął się natomiast w okolicy Piłsudskiego i Galileusza. Przypomnijmy, że powstaje tam rondo turbinowe. Jak zapowiadają urzędnicy, niebawem zostanie tam wylana wiążąca warstwa asfaltu. Obecnie trwają prace przygotowawcze.
– Na tym skrzyżowaniu konieczne było usunięcie kolizji kilkudziesięciu kabli, które niegdyś umieszczono zbyt płytko – wyjaśnia Andrzej Szymkowiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. – Ta sytuacja i upały spowodowały, że harmonogram prac musiał ulec zmianie.
Przypomnijmy, że remont 450-metrowego odcinka al. Piłsudskiego będzie kosztować prawie 8 mln zł, z czego ok. 2,8 mln pochodzi z dotacji w ramach rządowego programu.
