Gmina Rudna znowu będzie mogła normalnie funkcjonować, zaś w przyszłym tygodniu na konta samorządowych jednostek powinny trafić przelewy, a do urzędników czy nauczycieli wypłaty. Dziś w tamtejszym urzędzie pojawił się komisarz powołany przez premiera. Został nim członek Prawa i Sprawiedliwości lubinianin Adrian Wołkowski, który – co ciekawe – nie wyklucza startu w przedterminowych wyborach na wójta Rudnej.
Komisarz swoją pracę w urzędzie w Rudnej rozpoczął od uregulowania spraw finansowych. Po tym, jak dotychczasowy wójt Władysław Bigus został skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo wyborcze, musiał od razu opuścić swoje stanowisko, a tym samym działalność gminy została częściowo zablokowana.
– Jednym z palących problemów była płynność finansowa, jeśli chodzi o przelewy, wypłaty. Dlatego, mając na uwadze, że spokój pracy w urzędzie jest najważniejszy, właściwie od samego rana pracowałem nad tym, by tę płynność odblokować – mówi Adrian Wołkowski, pełniący od dziś obowiązki wójta gminy Rudna. – Sprawa wypłat, przelewów została już oficjalnie rozpoczęta. Mam nadzieję, że z początkiem przyszłego tygodnia, może jeszcze w poniedziałek, wszystkie wypłaty i należności będą na bieżąco regulowane. Właściwie ta sprawa ze strony urzędowej, dokumentowej została załatwiona, pozostały procedury bankowe – dodaje.
Wołkowski będzie zarządzał gminą Rudna do czasu rozstrzygnięcia nowych wyborów. Na razie nie podano ich terminu.
– Informacja, jaką uzyskałem w dokumencie powołania, nie mówi o określonych ramach czasowych, więc zakładamy, że jest to 90 dni – dodaje komisarz gminy Rudna.
Jak mówi, w czasie pełnienia tej funkcji nie zamierza wprowadzać żadnych radykalnych zmian w działalności urzędu i gminy. Być może jednak trzeba będzie poszukać kogoś, kto zastąpi na stanowisku sekretarza gminy Andrzeja Bobrka, który do 27 maja będzie przebywał na urlopie, i podobnie jak Władysław Bigus został prawomocnie skazany przez sąd za przestępstwo wyborcze.
Najprawdopodobniej Wołkowski sam wystartuje w wyborach na wójta gminy Rudna. Choć mówi, że nie on podejmuje decyzję, kto zostanie kandydatem na to stanowisko ze strony PiS, to zapytany przez dziennikarzy, czy bierze pod uwagę możliwość startu w wyborach, bez wahania odpowiada: – „Tak”.
Adrian Wołkowski z powodu objęcia funkcji komisarza rządowego w Rudnej musiał zrezygnować z mandatu radnego powiatu lubińskiego, wziął także bezpłatny urlop w miejscu swojej pracy, zaś do tej pory pracował na stanowisku kierownika handlu i logistyki w jednej ze spółek grupy KGHM.
