Kolejne utrudnienia przy budowie drogi S3

Jadący z Lubina do Krzeczyna Wielkiego, a także w drugą stronę muszą się liczyć z utrudnieniami. Na tej drodze, w związku z budową S3, wprowadzono tymczasowo ruch wahadłowy. W godzinach szczytu tworzą się więc tutaj spore korki.

– Nie da się żyć. Zamiast zrobić objazd dwupasowy, to zrobili jeden i ludzie stoją po 20 minut. Wożę dzieci do szkoły i jest masakra. Ktoś po prostu tego nie przemyślał – napisał w mailu do naszej redakcji jeden z Czytelników.

Rzeczywiście rano, gdy wszyscy jadą do pracy, a także po południu, gdy wracają do domów, kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość i odczekać swoje w korku. W ciągu dnia nie jest tak dramatycznie, ale i tak trzeba zaczekać, żeby przejechać.

Ruch wahadłowy obowiązuje na odcinku kilkuset metrów. Steruje nim sygnalizacja świetlna.

Utrudnienia – według informacji jakie udało nam się uzyskać we wrocławskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – mają potrwać do 20 listopada.

– Wykonawca robót robi wszystko, żeby ten okres maksymalnie skrócić, np. poprzez pracę na wydłużonej zmianie bądź, gdy pozwolą warunki, nawet pracą 24/24 – mówi Magdalena Szumiata z wrocławskiego oddziału GDDKiA. – Jednak dużo zależy od warunków atmosferycznych, które mogą uniemożliwić wykonywanie niektórych rodzajów robót – dodaje.

Ruch wahadłowy wprowadzono w związku z budową dwóch rond, którymi będzie można w przyszłości wjechać na drogę S3 i z niej zjechać.

Policjanci zalecają, aby korzystać z objazdów ulicą Przemysłową lub przez Chróstnik.

Dodaj komentarz