Tąpnięcie w kopalni Polkowice Główne. Ranni zostali dwaj operatorzy zamojezdnych pojazdów wiertniczych. Poszkodowani to mieszkańcy Głogowa. Akcja ratunkowa trwała ponad półtorej godziny.
Do wstrząsu doszło po godzinie 2 w nocy, 740 metrów pod ziemią.
– W wyniku tąpnięcia doszło do osunięcia się skały ze stropu i ociosu. Odcięci zostali dwaj operatorzy samojezdnych wozów wiertniczych – mówi Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM PM S.A.
Więcej na ten temat tutaj:
Wózek widłowy??? Ty baranie bez szkoly
Co za debil pisze te artykuły? Od kiedy to wózkiem widlowym wierci sie przodki?
Proszę czytać Nasze artykuły, a nie portali, które się na nas powołują i robią błędy. U nas nie pojawiło się ani razu sformułowanie wózki widłowe w kopalni (od początku pisaliśmy o samojezdnych wozach wiertniczych). Takie komentarze proszę kierować do portalu ddpolkowice.pl. Wystarczy porównać oba artykuły;) życzę miłego dnia