Kaliciak: Na razie średnio to wygląda

KaliciakOrzeł Zagrodno rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej rozgrywek A-klasy. Podopieczni Krzysztofa Kaliciaka zaczęli je zdecydowanie później, niż inne zespoły w regionie, ale jak przekonuje sam szkoleniowiec jego drużyna będzie dobrze przygotowana do rozgrywek.

– Na razie to tak średnio to wygląda, bo nie mamy możliwości hali a orlik jest dopiero czynny od lutego, także zaczynamy bardzo spokojnie i jest różnica między GKS-em Wartą Bolesławiecką, którą prowadzę w IV lidze a A-klasą. Nawet jeśli chodzi o chęci tych zawodników, różnie się zbierają i w większości też juniorzy przychodzą na treningi seniorskie i z tego się bardzo cieszę. – mówi Krzysztof Kaliciak, trener Orła Zagrodno.

Drużyna z Zagrodna spotyka się dwa razy w tygodniu, a do startu ligi ma zaplanowane także trzy spotkania kontrolne. Wśród nich jest także mecz z drugim zespołem prowadzonym przez byłego piłkarza m.in. Zagłębia Lubin i Chrobrego Głogów.

– Trenujemy dwa razy w tygodniu na orliku, ale to są głównie treningi poświęcone bardziej podtrzymywaniu fizyczności, niż jakiegoś ciężkiego przygotowania do ligi.Na pewno chciałbym się w tygodniu spotkać z moją Wartą Bolesławiecką, BKS Bolesławiec, który jest na pierwszym miejscu i Iwiny, które też sobie dobrze radzą w jeleniogórskiej A-klasie i to będą te trzy sparingi. – dodaje Kaliciak.

Korzystając z okazji zapytaliśmy również szkoleniowca Orła i GKS-u, czy będziemy mogli go zobaczyć w nadchodzącej rundzie w barwach Warty Bolesławieckiej.

– Ja się nie śpieszę, bo na razie jestem na takim etapie 60/70 procent do zakończenia tej rehabilitacji, ale czy jestem w stanie wystąpić w tej rundzie to duży znak zapytania. – kończy Krzysztof Kaliciak.

Dodaj komentarz