Idzie wysoka woda. Dolny Śląsk z zagrożeniem II stopnia

Po intensywnych opadach groźne stają się nawet niewielkie rzeczki

W sześciu miejscach Dolnego Śląska poziom wody w rzekach przekroczył stan ostrzegawczy. Jednym z nich jest Ścinawa w powiecie lubińskim.

Poziom wody przepływającej przez Ścinawę Odrze sięgnął dziś po południu 371 cm. Bardziej alarmujące warunki są w Oławie (528 cm) i Trestnie (382 cm).

Oprócz tego z wysoką wodą w naszym województwie mierzą się też: Zbytowa (318 cm), Kanclerzowice (201 cm) i Borów (163 cm).

Jak informuje Dolnośląski Urząd Wojewódzki, pracownicy Wód Polskich i straży pożarnej monitorują stany wód. W planowaniu działań ratowniczych pomaga także strona czeska.

Intensywne opady deszczu w ciągu ostatnich kilku dni sprawiły, że na południu kraju wydano już alarmy powodziowe. Tylko od wtorku do czwartku w całym kraju strażacy ponad trzy tysiące razy interweniowali przy usuwaniu skutków burz i silnych opadów deszczu. Najtrudniejsza sytuacja jest w dorzeczu Wisły – w ten weekend fala kulminacyjna przejdzie przez województwa: małopolskie, świętokrzyskie i podkarpackie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, by w regionach, gdzie poziom wody jest szczególnie podwyższony, nie zbliżać się do rzek.

Dodaj komentarz