Groził w sklepie, bo nie dostał „na zeszyt”. Trafił do aresztu

Fot. Pixabay

Nawet 10 lat za kratkami może spędzić 46-letni mężczyzna, który przemocą próbował wymusić w sklepie wydanie mu piwa i papierosów. Na razie trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

Dramatyczne sceny rozegrały się w jednym ze sklepów w gminie Góra. Dyżurny miejscowej komendy otrzymał zgłoszenie, że mężczyzna grożąc pozbawieniem zdrowia i życia próbował wymusić papierosy i alkohol. Został zatrzymany na gorącym uczynku. Jak się okazało, był to 46-letni mieszkaniec gminy Niechlów. Mężczyzna był nietrzeźwy.

– Jak ustalili funkcjonariusze, sprawca wszedł do sklepu i zażądał zakupu „na zeszyt” papierosów i alkoholu – informuje podkom. Agnieszka Połczyk, oficer prasowy KPP w Górze. – Kiedy usłyszał kategoryczną odmowę, zacząć szarpać i wyzywać pracownicę sklepu. Kiedy został wyrzucony przez nią i klientkę na zewnątrz, wyjął ze śmietnika puste butelki i zaczął rzucać nimi w drzwi sklepowe. Dodatkowo, mężczyzna groził właścicielce sklepu pozbawieniem życia i zniszczeniem jej mienia, za co usłyszał zarzuty.

46-latek trafił do policyjnego aresztu. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Fot. Pixabay

Dodaj komentarz