Chwile grozy przeżyli młodzi mieszkańcy Męcinki, którzy wybrali się volkswagenem golfem na zakupy.
Przygasły światła, silnik stracił moc, a spod deski rozdzielczej zaczął wydobywać się dym. Po kilkudziesięciu sekundach auto stanęło w płomieniach. Samochodem podróżowały trzy osoby. Przejeżdżający kierowcy zatrzymywali się i użyczali gaśnic. Po kilku minutach zjawiła się straż pożarna z Jawora oraz zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Męcinki. Dopiero one, używając sporych ilości środków gaśniczych, stłumiły ogień.
– Prawdopodobną przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej – powiedział nam dowodzący akcją gaszenia st. asp. Mariusz Uhornicki.
Golf był wyposażony w silnik diesla, miał ważne badania techniczne. Właściciel miał niestety tylko obowiązkowe ubezpieczenie OC.
Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór, około godz. 23 na trasie Jawor – Złotoryja. Przez kilkanaście minut ruch w tym miejscu był wstrzymany, od godz. 23:30 pojazdy poruszały się wahadłowo.
fot. Daniel Śmiłowski
Materiał wideo TVRegionalna.pl: