Legniccy stróże prawa przestrzegają przed oszustami, którzy dzwonią do seniorów, by wyłudzić od nich pieniądze. W ciągu jednego dnia dyżurny miejscowej policji otrzymał blisko 15 zgłoszeń dotyczących podobnych prób.
O tej metodzie policjanci mówią od dawna, jednak ani ostrzegawcze komunikaty, ani przykłady nabitych w butelkę starszych legniczan najwyraźniej nie docierają do wszystkich zagrożonych. Tym razem osoby wybrane na ofiary wykazały się jednak czujnością, która uchroniła ich przed utratą oszczędności życia.
– Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Legnicy odebrał blisko 15 zgłoszeń prób wyłudzenia pieniędzy od starszych osób. Żadna z naciąganych seniorów nie uwierzyła fałszywym policjantom i od razu po podejrzanym telefonie zadzwoniła na policję, by powiadomić o próbie przestępstwa – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy legnickiej policji.
Taka postawa legniczan cieszy funkcjonariuszy, dla których temat telefonicznych naciągaczy jest zwykle okazją, by ubolewać nad brakiem czujności mieszkańców.
– Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają sprawcy oszustw i jak nie stać się ich ofiarą. Przestępcy nie pozostają jednak w tyle i modyfikują swoje działania – zauważa mł. asp. Ekiert. – W ostatnim czasie na terenie powiatu legnickiego wykorzystywaną przez sprawców metodą jest oszustwo „na policjanta”. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy policji i wyłudzają pieniądze od starszych osób – wyjaśnia.
Funkcjonariusze przypominają, że sposób działania sprawców jest zwykle podobny. – Oszuści są bezwzględni i w sposób umiejętny manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji o posiadanych pieniądzach w domu na koncie i wykorzystać starsze osoby – uczula rzecznik prasowy KMP w Legnicy.
