Stojące w centrum Głogowa ruiny kościoła św. Mikołaja już wkrótce będzie można zwiedzać. Najpierw jednak mury muszą zostać zabezpieczone, aby nie stanowiły zagrożenia.
Wybudowany w pierwszej połowie XIII wieku kościół św. Mikołaja był jedną z najważniejszych świątyń w Głogowie. W czasie drugiej wojny światowej został zbombardowany. Dziś pozostały tylko ruiny, które stały się znakiem rozpoznawalnym miasta.
– To jest wizytówka miasta i zabytek, powinni go odbudować – uważa mieszkanka Głogowa.
Zniszczenia są tak duże, że odbudowa świątyni jest niemożliwa. Władze miasta zamierzają jednak zabezpieczyć mury, aby udostępnić je zwiedzającym.
– Chcemy zabezpieczyć mury tak, by zdjąć ogrodzenie wokół kościoła i bezpiecznie wpuszczać tam mieszkańców – mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Obecnie ruiny są udostępniane głogowianom tylko okazjonalnie i w wydzielonych strefach. Wkrótce ma się to jednak zmienić.
– Jesteśmy w trakcie przetargu na zabezpieczenie wieży kościoła św. Mikołaja. Wpłynęło do nas 11 ofert, zainteresowanie jest bardzo duże. Oferty przyszły z całej Polski – dodaje prezydent.
W budżecie miejskim na te cel przeznaczono 800 tysięcy złotych. To jednak może być za mało. Dlatego głogowski magistrat stara się też o dofinansowanie z ministerstwa kultury oraz urzędu marszałkowskiego. Ruiny mają być udostępnione dla zwiedzających jeszcze w tym roku.