Bardzo dobry występ zanotował Frantisek Sisr na trasie drugiego etapu Presidential Cycling Tour of Turkey. Zawodnik CCC Sprandi Polkowice linię mety w Fethiye przekroczył jako dziesiąty.
Drugiego dnia zmagań w Turcji kolarze mieli do pokonania 206 kilometrów. Początek zawodów był bardzo aktywny. Wielu zawodników próbowało oderwać się od stawki. Ostatecznie sztuka ta udała się tylko Włochowi Mirco Maestriemu z grupy Bardiani CSF i reprezentantowi gospodarzy Onurowi Balkanowi. Mniej więcej w połowie rywalizacji dołączył do nich Brazyliczyk Murilo Affonso (Funvic/Brasil Pro Cycling) i w tym momencie trójka miała blisko trzy minuty przewagi nad spokojnie jadącym peletonem.
Kilkadziesiąt kilometrów przed końcem, tempa w czołówce nie wytrzymał Balkan. Pozostała dwójka musiała radzić sobie sama i ostatecznie bez problemu została doścignięta 12 kilometrów przed metą.
Na ostatnich 10 kilometrach dochodziło do licznych przetasowań w grupie. „Pomarańczowi” tym razem jechali na Frantiska Sisra i starali się wyprowadzić go na dobrą pozycję do finiszu.
Ostatecznie Czech przyjechał na 10.miejscu. Po raz drugi zwyciężył Sam Bennett (Bora-Hansgrohe), dzieki czemu umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Tuż za Irlandczykiem przyjechał Belg Edward Theuns (Trek–Segafredo), trzeci był Włoch Riccardo Minali (Astana Pro Team).
Pozostali kolarze CCC zajęli następujące lokaty: Patryk Stosz (27), Mateusz Taciak (44), Leszek Pluciński (53), Jonas Koch (62), Piotr Brożyna (68), Kamil Małecki (69), Michał Paluta (70).
Dziś zawodnicy w ramach trzeciego etapu mają do pokonania trasę 128 km z Fethiye do Marmaris.
Fot. CCC Sprandi Polkowice
