Fiskus tropi oszustów przez JPK

Ponad 85 tys. podejrzanych faktur znalazło Ministerstwo Finansów w pierwszej tegorocznej partii plików JPK_VAT. Dokumenty, które wzbudziły wątpliwości urzędników, pochodzą od ponad 36 tys. firm.

Powszechny obowiązek składania ewidencji wystawionych faktur w postaci pliku JPK_VAT to dla polskich przedsiębiorców nowość. Do niedawna wymóg ten nie dotyczył bowiem najmniejszych firm.

26 lutego do Krajowej Administracji Skarbowej wpłynęło ponad 1,7 mln plików od ponad 1,5 mln przedsiębiorców. W ewidencjach tych znalazło się 650 mln faktur. Ponad 13 proc. z nich zostanie szczegółowo sprawdzonych przez urzędników.

– Dzięki wstępnej analizie wykryliśmy ponad 85 tys. faktur, które budzą podejrzenie, że mogą to być tzw. puste faktury. Zostały one wystawione przez ponad 36 tys. podmiotów, które z kolei mogły narazić na straty nie tylko budżet, ale także swoich uczciwych kontrahentów. Kwota VAT na tych fakturach to prawie 105 mln zł – mówi minister finansów prof. Teresa Czerwińska.

Minister zastrzegła, że Krajowa Administracja Skarbowa nie będzie automatycznie zakładać, że każda taka sytuacja to próba oszustwa, jednak wydaje się bardzo prawdopodobne, że część rozliczeń była nielegalna.

– Teraz nasze służby będą musiały ustalić, czy takie firmy były „słupami” biorącymi udział w karuzeli, czy wystawiły faktury, których następnie świadomie nie zaksięgowały. Być może doszło tylko do pomyłki, którą firmy będą mogły naprawić i zweryfikować swoje rozliczenie – dodaje Czerwińska.

Przedsiębiorcy, u których wstępna analiza wykryła rozbieżności, otrzymają e-maile. Ci, którzy nie zgłosili w urzędzie skarbowym lub nie podali w przesłanym JPK_VAT swojego adresu e-mail, otrzymają powiadomienia pisemne lub SMS.

– W ten sposób poprosimy firmy o przeanalizowanie przekazanych nam danych. Korektę będzie można zrobić bez konsekwencji. Natomiast wstępna i w zasadzie automatyczna analiza danych za styczeń to dopiero początek. Teraz informacje, które przekazali nam przedsiębiorcy, będą wykorzystywane do bardziej szczegółowych analiz, które np. będą mogły nas zaprowadzić do samego środka karuzeli podatkowych. Za kilka miesięcy, gdy będziemy dysponować jeszcze większym pakietem danych, będzie możliwe jeszcze szybsze identyfikowanie prób oszustw – zapewnia Zbigniew Wiliński, zastępca dyrektora Departamentu Poboru Podatków w Ministerstwie Finansów.

Termin przekazania plików JPK_VAT za luty mija 26 marca.

źródło: Kurier PAP

Dodaj komentarz