Elektroniczne tablice poprawią bezpieczeństwo głogowian?

Fot. Antonina Kasprzak

Radny Paweł Chruszcz chce, aby na głogowskich ulicach stanęły elektroniczne tablice mierzące prędkość. Tego typu urządzenia funkcjonują już w wielu miastach Europy, także w Polsce. Radny uważa, że w ten sposób także jego miasto powinno zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców.

Paweł Chruszcz złożył już wniosek do władz Głogowa o zakup i instalację prewencyjnego systemu bezpieczeństwa ruchu drogowego.

– Narasta problem bezpieczeństwa na drogach. Coraz więcej jest samochodów, co widać świetnie w statystykach. Te tablice, w kilku lokalizacjach na terenie Głogowa, pokazywałyby prędkość i dawały sygnał „zwolnij” lub „jedziesz dobrze” – tłumaczy radny.

Samorządowiec podkreśla, że projekt ma mieć charakter prewencyjny i tablice będą wyłącznie informować o przekroczeniu prędkości, bez konsekwencji w postaci mandatu. Już sam komunikat może bowiem odpowiednio wpłynąć na zachowanie kierowców na drogach.

Miejsca, w których mogłyby stanąć tablice, radny chce skonsultować z policją. Ma także na uwadze głos mieszkańców. – Sami zgłaszają takie niebezpieczne według nich miejsca. Jest to na przykład ulica Legnicka, gdzie znajduje się kościół, cmentarz. Doszło tu już do wielu wypadków z udziałem pieszych – podkreśla Paweł Chruszcz. Inne niebezpieczne jego zdaniem miejsca to: ul. Sikorskiego oraz al. Kazimierza Wielkiego.

Koszt jednej tablicy – wraz z montażem – to niespełna 10 tys. zł. Projekt czeka teraz na opinię głogowskiej policji.

Dodaj komentarz