Doradcy od e-ZLA już czekają

Jeśli jesteś pacjentem, któremu lekarz wystawił elektroniczne zwolnienie i nie wiesz, co masz z tym dalej zrobić lub jako lekarz nie wiesz, jak wystawić zwolnienie on-line, to na ciebie od dzisiaj czeka doradca do spraw e-ZLA. Bezpłatnie i bez marnowania czasu w kolejce wyjaśni on zasady obsługi elektronicznych zwolnień lekarskich, a także powie o korzyściach, jakie płyną z nowego rozwiązania.

Nie tylko lekarze i pacjenci, ale także pracodawcy mogą korzystać z darmowych usług doradców. Konsultant ZUS wyjaśni bowiem wątpliwości dotyczące zwolnień zarówno osobie, która zwolnienia online chce wystawiać, pacjentowi, który nie jest pewny, w jaki sposób jego pracodawca dowie się o tym, że pracownik jest na chorobowym oraz pracodawcy, który chce poznać zasady funkcjonowania zwolnień w sieci.

– Żeby korzystać z elektronicznego obiegu zwolnień, zarówno lekarz, jak i pracodawca muszą mieć założone swoje indywidualne konto na platformie elektronicznej ZUS. Dlatego nasz konsultant nie tylko odpowie na pytania dotyczące e-ZLA, ale także założy konto, aktywuje i nauczy jak je obsługiwać, a lekarzowi „ściągnie” także certyfikat, który bezpłatnie udostępniamy do podpisywania zwolnień w sieci – wyjaśnia Iwona Kowalska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Elektroniczne zwolnienie to duże ułatwienie dla chorego, który nie musi – tak jak to jest w przypadku papierowych zwolnień – dostarczać druku swojemu pracodawcy, gdyż e-ZLA jest elektroniczne przesyłane do zakładu pracy i równocześnie do systemu ZUS. Z tego powodu pracownik nie musi też pilnować terminu siedmiu dni, jaki jest przewidziany na dostarczenie tradycyjnego zwolnienia. Nie grożą mu więc konsekwencje w postaci obniżenia o 25 proc. zasiłku chorobowego czy opiekuńczego z powodu przekroczenia tego terminu. Pracodawca na swoim indywidualnym koncie widzi prawie od razu zwolnienie, które lekarz wystawił pracownikowi, czyli ma błyskawiczną informację o tym, kogo w pracy nie będzie.

– Pracodawca wie, że jego pracownik jest chory, ale nie widzi kodu choroby, więc nie wie, na co choruje – wyjaśnia Iwona Kowalska. – Może jednak przygotować zastępstwo na miejsce osoby, która dostała zwolnienie – dodaje.

System elektronicznych zwolnień jest więc dużym ułatwieniem także dla pracodawców, ale pod warunkiem, że mają założony swój profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Na PUE jest specjalne miejsce, w którym widoczne są elektroniczne zwolnienia wysłane do zakładu pracy. I co też ważne pracodawca, także drogą elektroniczną, może wystąpić do ZUS z wnioskiem o kontrolę prawidłowości wystawienia zwolnienia.

Do papierowych zwolnień nie chcą wracać lekarze, którzy poznali zasady wystawiania ich online. Wystawianie e-ZLA trwa krócej niż wypisywanie papierowego zwolnienia. Lekarz uzyskuje, bowiem dostęp do danych pacjenta, jego pracodawców (płatników składek) oraz członków jego rodziny – jeśli zwolnienie będzie wystawiane w celu opieki nad nimi. Już wkrótce lekarz będzie mógł upoważnić asystenta medycznego, który wystawi zwolnienie w imieniu i na zlecenie lekarza.

Te wszystkie ułatwienia nie oznaczają, że ostatecznie pożegnaliśmy się ze zwolnieniami papierowymi. Te bowiem lekarze będą mogli wystawiać jeszcze do końca listopada, jeśli wejdzie w życie ustawa przekładająca termin likwidacji papierowych zwolnień z 1 lipca na 1 grudnia 2018. Dzisiaj pacjent może otrzymać od lekarza zarówno zwolnienie wystawione według dotychczasowych zasad – na papierowym formularzu (ZUS ZLA) albo w formie elektronicznej (e-ZLA).

źródło: materiały prasowe ZUS; fot. Pixabay

Dodaj komentarz