Dolny Śląsk zmienia sposób leczenia nowotworów

Dwa szpitale z naszego regionu weszły do Krajowej Sieci Onkologicznej. W pilotażu nowego programu zdrowotnego biorą udział placówki z dwóch województw: dolnośląskiego i świętokrzyskiego.

Na Dolnym Śląsku głównym ośrodkiem leczenia chorób nowotworowych będzie Dolnośląskie Centrum Onkologii we Wrocławiu. Wspierać będzie je dwanaście innych lecznic z naszego województwa, w tym Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy i Miedziowe Centrum Zdrowia w Lubinie.

− Leczenie chorób onkologicznych traktujemy priorytetowo. To bardzo ważne, żeby w tym trudnym czasie zmagania się z chorobą pacjenci mieli godne warunki do leczenia. Jeszcze ważniejsze, aby możliwie najwięcej chorych osób mogło być odpowiednio wcześnie zdiagnozowanych. Szybka diagnoza w większości przypadków oznacza wyleczenie. Dołożymy wszelkich starań, żeby program pilotażowy sieci onkologicznej się powiódł – zaznacza marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski.

Fot. UMWD

Program Krajowej Sieci Onkologicznej przewiduje inną niż do tej pory organizację opieki medycznej. W ramach pilotażu przeanalizowane zostaną procedury diagnostyczne pięciu najczęściej występujących w Polsce rodzajów nowotworów: piersi, płuca, jajnika, jelita grubego i prostaty.

− Niezależnie od miejsca zamieszkania pacjent będzie miał zapewnioną kompleksową opiekę, zgodnie z przyjętą ścieżką postępowania terapeutycznego, a także przydzielony zostanie mu koordynator, który poprowadzi go przez cały proces leczenia – zapewnia dr Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii.

Istotnym elementem pilotażu ma być uruchomienie infolinii dla pacjentów, na której pacjent będzie mógł m.in. umówić się na wizytę u lekarza lub badania, dowiedzieć się, czy może już odebrać wyniki badań, jak się przygotować do pobytu w szpitalu.

Program ma pozwolić przyspieszyć wykrywanie chorób nowotworowych na wczesnym ich etapie i jak najszybciej wdrożyć kompleksowe leczenie, uwzględniające też inne ewentualne schorzenia, na które cierpi pacjent. W rezultacie mniej osób ma umierać z powodu nowotworów i wywołanych przez nie powikłań, a więcej ma osiągnąć pięcioletnie okresy przeżywalności po rozpoznaniu choroby.

Koszt realizacji pilotażu wyniesie 48 mln zł.


Materiał filmowy: TV Regionalna.pl:

  1. To bardzo ciekawe. Ciekawe jak to się ma do tego, że badanie jelita robiłem w grudniu a do dzisiaj nie dostałem jeszcze wyników. Nie mam pewności czy jest nowotwór czy nie. Jak więc ma się to do szybkiego leczenia?

Dodaj komentarz