Z teoretycznie najsłabszym zespołem grupy A tegorocznej edycji Euroligi Kobiet zmierzą się dziś wieczorem koszykarki CCC Polkowice. Przeciwnikiem „pomarańczowych” w szóstej kolejce tych rozgrywek będzie belgijski zespół Castors Braine. O zwycięstwo nie będzie jednak łatwo, bo rywalki z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej, zwłaszcza gdy grają przed własną publicznością.
Polkowiczanki w ostatnich tygodniach spisują się znakomicie zarówno na krajowym podwórku jak i w europejskich pucharach. Ostatnia porażka jakiej doznały podopieczne trenera Georgisa Dikeoulakosa miała miejsce ponad miesiąc temu, gdy w rozgrywkach euroligowych uległy w stolicy Czech ekipie USK Praga 66:72.
Dzisiejsze przeciwniczki CCC nie mają sobie równych w rodzimej lidze belgijskiej, w której z kompletem jedenastu zwycięstw zajmują pozycję lidera. Zawodniczki Castors Braine dużo gorzej radzą sobie natomiast na parkietach europejskich, gdzie po pięciu rozegranych kolejkach wciąż pozostają bez wygranej. Mistrzynie Belgii z pewnością zrobią dziś wszystko, żeby przerwać tę niekorzystną passę, tym bardziej, że przemawia za nimi atut własnego boiska. Ostatnie spotkanie przed własną publicznością, które zostało rozegrane na początku listopada, zakończyło się minimalną porażką Belgijek z utytułowanym Galatasaray Stambuł 71:72.
Według bukmacherów nieznacznym faworytem dzisiejszego starcia są przyjezdne, które po trzech pierwszych porażkach, dwa kolejne mecze Euroligi Kobiet rozstrzygały na swoją korzyść. Polkowiczanki zajmują obecnie piąte miejsce w grupie A, zaś ich rywalki są ósme, czyli ostatnie.
Początek meczu dziś o godz. 20.30.
Fot. kosz.mkspolkowice.pl
