Wciąż bez zwycięstwa pozostają piłkarze ręczni Siódemki Miedź Legnica. Podopieczni Pawła Wity przegrali derbowe spotkanie w Świdnicy 23:24, prowadząc do przerwy 13:11.
Bez wątpienia to niespodziewany wynik, tym bardziej, że świdniczanie mocno przebudowali skład i postawili na młodzież. Siódemka jechała do derbowego rywala po wygraną, jednak po raz kolejny okazało się, że derby rządzą się swoimi prawami. Pomimo, że do przerwy było zgodnie z planem, po zmianie stron gospodarze zagrali dużo lepiej, a legniczanie zdobyli tylko dziesięć bramek. To nie wystarczyło choćby do remisu, chociaż do niego mógł doprowadzić jeszcze w ostatniej akcji Kacper Majewski.
ŚKPR Świdnica – Siódemka Miedź Legnica 24:23 (11:13)
ŚKPR: Jabłoński, Olichwer – Wychowaniec 7, Makowiejew 5, Daszczenko 4, Konrad Cegłowski 3, Kozak 1, Zaremba 1, Pęczar 1, Borowski 2, Żubrowski, Stadnik, Etel, Gregorczyk, Pierzak, Redko.
Siódemka: Mazur, Stachurski, Dekarz – Piwko 7, Majewski 6, Mosiołek 5, Skiba 2, Koprowski 1, Przybylak 1, Światłowski 1, Kacper Cegłowski, Drozdalski, Gregułowski, Płaczek, Ziemiński, Bogudziński.
