„Po czym poznać ćwierćinteligenta, sorry, buraka?”

„Kodziarstwo, zaprzaństwo, lewactwo roznosi smród. Po czym poznać ćwierćinteligenta, sorry, buraka?” – tak rozpoczyna się wpis na profilu facebookowym Lecha Olszanickiego, radnego powiatu złotoryjskiego. Samorządowiec w niewybrednych słowach odniósł się w nim m.in. do strajku nauczycieli oraz osób, które go popierają. 

Nie jest żadną tajemnicą, że strajk w oświacie wywołuje u Polaków skrajne emocje. Wiele osób nie popiera rozpoczętej w poniedziałek akcji protestacyjnej, wytykając nauczycielom udogodnienia czy przywileje niespotykane w innych zawodach. Do tej grupy należy niewątpliwie Lech Olszanicki.  Związany z Prawem i Sprawiedliwością radny powiatu złotoryjskiego postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat. I nie tylko na ten temat, bo w jego wpisie znajdziemy również inne wątki. Dodajmy też, że Lech Olszanicki jest członkiem komisji… oświaty. Opublikowany przez niego post wywołał niemałe oburzenie wśród wielu mieszkańców Złotoryi i regionu, którzy m.in. tak go komentują:

Nie trzeba być nauczycielem, aby takie posty wzbudziły w ludziach wstręt do kogoś/czegoś…

Kiedyś było powiedzenie:”Poznać Pana po cholewach”. Dzisiaj natomiast „Poznać Pana po wpisach na fb” Sorry takie elity mamy 😊

Po tym właśnie poznać chamstwo i prostactwo. Kto wybrał tego „radnego”? – Brak mi słów! To znamienne, że w radzie powiatu zasiadają takie indywidua. Jak mi przykro!

Biedny człowiek… nie wspieramy go

Tacy „inteligenci” stanowią prawo lokalne…

Poniżej wklejamy pełny wpis Lecha Olszanickiego i pozostawiamy go państwa ocenie.

 

  1. Co tu komentować. Należy spuścić zasłonę milczenia nad wynurzeniami tego indywiduum, wyrazić żal, że mamy takiego radnego i pochylić się ze współczuciem nad osobami, które na niego głosowały.Czyżby chwilowe zacmienie czy one też podpisują się pod tymi bredniami.

    1. Sugerował bym nie pochylać się tak ochoczo, może to zostać potraktowane przez jakiegoś wyznawcę LGBT jako propozycja bliższego poznania. Napisał w sposób dosadny coś, co ostatnio jest powodem irytacji znacznej części (jeśli nie większości) obywateli. Chwilowe zaćmienie miało społeczeństwo wybierając poprzednią „postępową” opcję polityczną która za garść srebrników próbowała z ludzi zrobić tanią siłę roboczą dla niemca.

Dodaj komentarz