W drugi weekend grudnia wchodzi w życie nowy rozkład jazdy na kolei. Władze województwa dolnośląskiego zapowiadają, że wraz ze zmianą zwiększy się liczba połączeń kolejowych w naszym regionie. Od przyszłego roku na kolejowej mapie Dolnego Śląska pojawi się m.in. Lubin i Milicz. Nie zabraknie też sezonowych połączeń do zagranicznych miast.
– Nowy rozkład jazdy to bardzo dobra informacja dla Dolnoślązaków, ale nie tylko. Chcemy w nim zwiększyć liczbę połączeń. Pojawiają się w nim także połączenia międzynarodowe – zapowiada marszałek Cezary Przybylski, wymieniając połączenia do Drezna i Czech.
Wprowadzone przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego korekty do rozkładu jazdy zostały wypracowane na podstawie wniosków podróżnych oraz jednostek samorządu, notowanej frekwencji na poszczególnych liniach oraz uwarunkowań technicznych.
W nowym rozkładnie ma zwiększyć się m.in. liczba pociągów kursujących z Wrocławia do Jelcza Laskowic (dwie dodatkowe pary pociągów) oraz Strzelina (jedna dodatkowa para). Dodatkowa para pociągów w godzinach porannych przewidziana jest też na trasie Legnica – Dzierżoniów.
W 2019 roku mają zostać też uruchomione całkiem nowe połączenia na liniach, które obecnie są remontowane. Od lutego siedem par pociągów pojedzie do Krotoszyna przez Milicz, a latem 12 par pociągów będzie wozić pasażerów z Lubina, w tym 10 bezpośrednio z Lubina do Wrocławia. Szczegółowy termin uruchomienia tych połączeń jest uzależniony od prac prowadzonych przez spółkę PKP PLK.
– To bardzo poważna zmiana. Mam nadzieję, że nowe pokolenie mieszkańców Zagłębia Miedziowego, w szczególności Lubina, nauczy się podróżować koleją. Liczę, że czerwiec będzie realnym terminem – tak mamy wpisane w nowy rozkład Kolei Dolnośląskich – i nie będzie już żadnych opóźnień, a PKP PLK zakończy swoją inwestycję i w czerwcu 2019 roku ruszy pierwsze połączenie Lubin – Legnica – Wrocław. Mamy zapisane 12 par połączeń, ale będzie to systematycznie rozbudowywane – komentuje Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa, który w nowej kadencji samorządu odpowiada za transport.
W nowym rozkładzie jazdy nie zabraknie też połączeń transgranicznych. Po zmianach pasażerowie będą mogli skorzystać z połączenia Wrocław – Drezno realizowanego z przesiadką w Węglińcu. Koleje Dolnośląskie zdecydowały się na uruchomienie połączenia z przesiadką ze względu na możliwość realizowania kursu do granicy większymi i bardziej komfortowymi pociągami.
Zmianie ulegnie również oferta połączeń realizowanych do stacji Forst Lausitz. Poranny pociąg z Wrocławia zostanie przyspieszony, a dodatkowo wrocławianie mają mieć do dyspozycji kolejną parę pociągów, która będzie skomunikowana z niemieckimi pociągami do Cottbus i Berlina.
W rozkładzie na 2019 rok nie zabraknie także weekendowych połączeń do Czech. Na trasie Liberec – Szklarska Poręba w przyszłym roku pojawią się dwie dodatkowe party pociągów, które będą skomunikowane z pociągami do Pragi (w Harrahovie) oraz do Wrocławia (w Szklarskiej Porębie). Utrzymane zostaną także połączenia w relacji Sędzisław – Trutnov (skomunikowane z Wrocławiem, Jelenią Górą, Hradcem Kralove i Pragą). Ze względu na duże zainteresowanie w przyszłym roku wakacyjne kursy z Wrocławia do skalnego Miasta w Adršpachu będą realizowane także we wrześniu, a godziny odjazdu z Wrocławia będą przesunięte na późniejszą godzinę (ok. 6:40).
Nowy rozkład jazdy na kolei wchodzi w życie 9 grudnia.
źródło: Lubin.pl
