Funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali obywatela Pakistanu, który próbował dotrzeć autobusem do Warszawy, posługując się przy tym podrabianymi dokumentami. Do prawdy przyznał się dopiero podczas przesłuchania.
Mężczyzna liczył, że dzięki fałszywym dokumentom uda mu się dotrzeć autobusem do Warszawy, a stamtąd – do Szwecji. Jego pech polegał na tym, że kontrolę pojazdu postanowili przeprowadzić funkcjonariusze straży granicznej z Legnicy. Gdy przyszła kolej mężczyzny, ten wręczył im włoski paszport i dowód osobisty.
– Funkcjonariusze po dokładnej analizie i dokonanych sprawdzeniach stwierdzili, że oba dokumenty są przerobione. Mężczyzna został zatrzymany. W trakcie przesłuchania przyznał się, że jest obywatelem Pakistanu – relacjonuje Joanna Konieczniak.
Na potwierdzenie swoich słów 31-letni Pakistańczyk wyjął telefon i pokazał zdjęcie, na którym była strona z jego pakistańskiego paszportu wraz z jego zdjęciem. Po chwili wytłumaczył, jaki był cel jego podróży.
– Obywatel Pakistanu przyznał się do zarzucanego mu czynu posługiwania się podrobionymi dokumentami jako autentycznymi oraz dobrowolnie poddał się karze. W piątek został przekazany w trybie readmisji uproszczonej niemieckim służbom – dodaje Joanna Konieczniak.
