Lepszego debiutu chyba nie mógł sobie wymarzyć nowy trener koszykarek CCC Polkowice Maros Kovacik. Jego podopieczne po bardzo dobrym spotkaniu pokonały aktualne wicemistrzynie Polski – zespół Wisły Can-Pack Kraków. Zwycięstwo jest tym cenniejsze, że odniesione na boisku rywali.
Faworytkami 17. kolejki Basket Ligi Kobiet były gospodynie. Wicemistrzynie Polski z ubiegłego sezonu równie dobrze spisują się także w obecnych rozgrywkach, doznając w nich zaledwie dwóch porażek na 16 rozegranych meczów.
Nieco gorzej od swoich przeciwniczek, choć również całkiem przyzwoicie, radzą sobie natomiast koszykarki z Dolnego Śląska. „Pomarańczowe” jak dotąd schodziły z parkietu pokonane pięciokrotnie.
Początek pojedynku zdecydowanie należał do Wiślaczek, które bezlitośnie wykorzystały widoczną nerwowość i nonszalancję w grze polkowiczanek. Po pierwszej kwarcie podopieczne Tomasza Herkta prowadziły różnicą aż jedenastu punktów (25:14). W kolejnej odsłonie przyjezdne spisywały się już dużo lepiej. Przede wszystkim uszczelniły defensywę, nie pozwalając rywalkom na swobodne konstruowanie akcji. Poza tym nie miały już takich problemów z trafianiem do kosza jak wcześniej. Efektem było zniwelowanie strat do zaledwie czterech „oczek” do przerwy (30:34).
Po zmianie stron to wciąż podopieczne trenera Marosa Kovacika były stroną dyktującą warunki na parkiecie. Gospodynie broniły przewagi, ale w końcówce trzeciej partii po raz pierwszy na prowadzenie wyszły koszykarki z Polkowic. Od stanu 48:46 trzy kolejne punkty zdobyła Temitope Fagbenle i po 30 minutach gry krakowianki przegrywały 48:49. W decydującej kwarcie zawodniczki CCC kontrolowały przebieg gry i zasłużenie wygrały to spotkanie 69:64. W ekipie zwyciężczyń kapitalne zawody rozegrała zdobywczyni 29 pkt. Temitope Fagbenle.
Czasu na długie świętowanie nie ma, gdyż już w najbliższą środę szykuje się kolejny hit rozgrywek. Polkowiczanki, tym razem we własnej hali, podejmą złote medalistki Polski – Ślęzę Wrocław.
Wisła Can-Pack Kraków – CCC Polkowice 64:69 (25:14, 9:16, 14:19, 16:20)
Wisła: Rodriguez 23, Labuckiene 13, Parker 12, Reid 10, Radocaj 6, Niedźwiedzka, Suknarowska-Kaczor, Ziętara.
CCC: Fagbenle 29, Gajda 19, Clark 7, Sandrić 5, Leciejewska 4, Bojović 3, Spanou 2, Puss, Stankiewicz, Ervin.
