Burmistrz Złotoryi sam narzucił sobie limit władzy

Burmistrz Robert Pawłowski
Burmistrz Robert Pawłowski

Włodarz najstarszego miasta w Polsce wypowiedział się na temat rządowego pomysłu ograniczenia kadencyjności prezydentów, burmistrzów i wójtów. Przypomnijmy, że proponowany projekt zmian w ordynacji wyborczej ma odsunąć od władzy gospodarzy, którzy sprawują swój mandat co najmniej drugą kadencję.

– Samą ideę uważam za słuszną – przyznaje Robert Pawłowski, który miastem zarządza dopiero od dwóch lat. – Zresztą startując do wyborów deklarowałem, że nie będę burmistrzem dłużej niż dwie kadencje. Inna sprawa, że są wójtowie, burmistrzowie i prezydenci, którzy doskonale spełniają się w tej roli i trochę szkoda jest się ich pozbywać. Myślę, że dwukadencyjność ma pewne zalety, które sprawią, że w dłuższym czasie to rozwiązanie będzie lepsze dla lokalnych społeczności. Oczekiwałbym jednak, że to rozwiązanie obejmie również posłów, senatorów, starostów, marszałków i radnych – dodaje gospodarz Złotoryi.

O komentarz w tej sprawie poprosił burmistrza jeden z internautów, który zadał takie pytanie na oficjalnym portalu miasta. Przypomnijmy, że za pośrednictwem urzędowej witryny Robert Pawłowski ma w zwyczaju korespondować ze złotoryjanami i wyjaśniać im wszelkie wątpliwości.

  1. Trala lala. Gadał, że już nie będzie startował – takie ploty rozsiewał po Urzędzie. A teraz marzy o kasie na następne 4 lata.
    Ale czy wygra ?

Dodaj komentarz